Love me baby ~ Vkook [Zakończona]

Pierwszy Pocałunek

Idąc do toalety zobaczyłem Kamilę i Jungkook chyba się kłócili postanowiłem się nie mieszać i przejść obok  jakby mnie tam nie było

Zacząłem iść nie widzą cie nie widzą cie zacząłem się pocieszać w myślach ale nagle zatrzymał mnie jakiś mocny chwyt

- A ty do kąt - to był szatyn

- Ja - udawałem głupiego - Do toalety

- Stój tu - powiedziała

- A to niby czemu

- Bo jak tak powiedziałem

- Nie

- Stój tu będziemy musieli porozmawiać

- Zostaw go - odezwała się blondynka

- Bo co

- Bo ja tak mówię

- A jak nie to co

- To ci zrobię krzywdę

- No nie gadaj że się w nim zakochałaś

- A jeśli to co

Nie mogłem w to co ona właśnie powiedziała uwierzyć 

- Nie wieże ci

- Nie wierzysz to patrz - złapała mnie za ramiona i i ona mnie pocałowała

Pewnie innym chłopakom by się to podobało że najładniejsza łaska w szkole ich całuje ale się sam zdziwiłem bo mi się to nie podobało to było okropne uczucie i naddatek to był mój pierwszy pocałunek

- Co ty odpierdalasz puszczaj mnie!! - krzyknąłem na cały korytarz

- Ale co nie podobało ci się?

- Nie!! - mówiłem już prawnie ze łzami w oczach i odbiegłem od nich  w stronę toalety

Perspektywa Jungkook

Wyszedłem z tą wariatką ze stołówki

- Co ty robisz?

- A nic właśnie się umawiałam na randkę ale ty mi przeszkodziłeś

- Zostaw go w spokoju

- A to niby czemu?

- Bo on mi się - przerwałem na chwile bo nie mogłem tego powiedzieć - podoba

- A No tak zapomniałam że ty jesteś gejem (ciekawostka tak naprawdę to oni się zerwali dlatego że ona go zdradziła zerwali dlatego że on odkrył że jest gejem ale ona postanowiła go kryć z dobroci serca)

- I co z tego że on ci się podoba może i mnie się spodobał co - powiedziała blondynka

- Ta akurat

- A No tak

- Ale ja byłem pierwszy - zaczęliśmy się kłócić jak dzieci

- Skoro tak to się z nim umów - powiedziała i podniosła jedną brew do gury

- Oo-okej

I nagle zauważyłem że za mną przemyka Tea wiec postanowiłem to teraz zrobić

- A ty do kąt - chwyciłem go

- Ja - udawał głupiego - Do toalety

- Stój tu

- A to niby czemu

- Bo ja tak powiedziałem - powiedziałem stanowczo

- Nie - on chyba robił mi na złość

- Stój tu będziemy musieli porozmawiać

- Zostaw go - odezwał się ta kretynka chyba się bała że się go naprawdę spytam

- Bo co

- Bo ja tak mówię - zmarszczyła brwi

- A jak nie to co

- To ci zrobię krzywdę - zagroziła mi

- No nie gadaj że się w nim zakochałaś - powiedziałem z śmiechem w głosie

- A jeśli to co

- Nie wieże ci

- Nie wierzysz to patrz - powiedziała i złapała go za ramiona i ta ta szmata go pocałowała co za dziwka

- Co ty odpierdalasz puszczaj mnie!! - przybnoł różowo-włosy chłopak i odepchnął Kamilę

- Ale co nie podobało ci się  - powiedziała zdziwiona dziewczyna

- Nie - krzyknął chłopak i pobiegł w stronę toalety

- Co ty zrobiłaś za kogo ty się uważasz - krzyknąłem na dziewczynę i pobiegłem za nim

On wbiegł do toalety a ja tuż za mnie stał przy umywalce i płakał po chwili spojrzał się na mnie tymi swoimi oczami te jego oczy

Nie mogłem opanować pożądania zamknąłem drzwi i zacząłem się do niego zbliżać a on się zaczął cofać i w pewnym momencie natknął się na ścianę a ja po chwili położyłem rękę na ścianę i....

Ciąć dalszy nastąpi....

———————————————————————————
Cześć jak wam się podoba jestem następnym Polsatem 😁 ❤️