Witam jest to moje pierwsze opowiadanie wiec prosze o wyrozumiałość 🙂😋
- dwa dni temu zarezerwowalas sobie bilet na film w kinie. Lecz jak to zazwyczaj bywa zapomnialas o tym godzinę przed seansem dostalas powiadomienie o filmie który odbędzie sie za jakiś czas
Jak to ty siedziałas sobie pod kocem w domu ogladajac serial i jedząc lody z pudełka.
Szybko wyskoczyłaś spod koca i ubrałas się w jakies przyzwoite ciuchy na miasto..
Sam makijaż zajął ci 40 minut
Najgorsze Ze musiałaś jeszcze tam dojechać
Seans się już zaczął , a ty spanikowana pobiegłam do kasy pokazać bilet i szybko weszlas na sale szukając swojego miejsca, jako iż swiatla już zgasły i nic nie widziałaś „znalazłaś swoje miejsce,, i usiadłas.
Po chwili zorientowałas się ze usiadłas na jakimś mezczyznie , od razu poczułaś jak coś ci się wbija miedzy twoje pośladki i szybko wstałaś
Ty: bardzo przepraszam ! Nie widziałam pana
I/B: czemu wstałaś ?.. było dosyć fajnie 😏
Twoje myśli: jakiś pedofil czy jak?
Ty: strasznie mi wstyd może jakoś to wynagrodze ?.. panu..?
I/B: chętnie bym się z toba umówił , rzadko spotyka się takie ostre laski, mój koń nie staje na widok byle kogo
Tm: Boże ratuj!!
Ty: nie ma innej opcji?..
I/B: no nie wyobrażam sobie, tu masz mój numer
-daje ci do ręki kartkę z jakimś numerem
Ty: no dobrze niech będzie, jutro ?I/B: tak, oczywiście , napisz do mnie. Ustalimy co i jak.
-po czym odeszłaś i dopiero teraz skumałas ze twoje miejsce jest rząd wyżej...
Tm: w co ja się wpakowałam! Gorzej być nie moglo.. umówiłam się z jakimś pedofilem, a nawet nie widziałam jego twarzy, nie wiem jak to się stało, mogłam tu nie przychodzić.. Dobra jakos przeżyje to tylko głupia.. randka? Raczej mnie nie Zgwałci. Tak mi się wydaje..
-po filmie
Wychodzisz z kina i zwyczajnie wracasz do domu na piechotę bo nie miałaś ochoty wracać tramwajem, stwierdziłas ze powietrze jest rzezkie każdego wieczoru wiec ruszyłas do domu idac przez park.
Nagle poczułaś czyjas dłoń na swoim ramieniu, szybko odwrocilas się i złapałaś go za nadgarstek, okazało się ze to był ten pedofil z sali kinowej...Dopiero teraz zauważyłaś ze jest on członkiem sławnego zespołu bts..
Gwałtownie puściłeś jego dłoń i przeprosilas
Ty: bardzo cię przepraszam nie wiedzialam..
I/B: eh i znowu mnie przepraszasz może porozmawiamy? A nie znowu wracamy do tego samego tematu? Może odprowadzę cię do domu?
-powiedział uśmiechając się
Ty zgodziłas się bez zastanowienia
I razem wracaliście do domu. Wiele się o sobie dowiedzieliście i miło upłynął wam czas, lecz nastał ten moment kiedy staneliscie pod drzwiami twojego mieszkania
Ty: może wejdziesz na kawę ?
I/B: raczej nie pije kawy pod koniec dnia 😛
Ty: to znaczy..
I/B: długo jeszcze? Czy może otworzysz ten dom?
Uśmiechnął się
Ty: tak już, już otwieramDziękuje za przeczytanie i jeśli dotrwałes do końca to bardzo dziękuje obiecuje ze kolejna cześć pojawi się niedługo 😅
Z góry przepraszam ze bez gifów i zdjęć ale nie bardzo miałam czas