Wiem, miał być wczoraj. Ale zasnęłam wcześniej i zapomniałam go dodać.
Więc macie dzisiaj, a następny dam w poniedziałek.----------------------------------------------
Hoseok
Agust podszedł do Hyungwona, powiedział mu coś na ucho, przytulił go i poklepał po ramieniu.
Zbliżył się do Bambama i zrobił to samo.
A gdy podszedł do Baekhyuna, ten go odepchnął i słyszałem jak mówi.
- Daruj sobie, to ja to wygram. Nie potrzebuję otuchy, weź ją daj komuś innemu.
Widziałem jak Baekhyun idzie do drzwi, otwiera pokój, a drzwi z trzaskiem się zamykają za nim.
Raper tylko pokręcił głową na jego zachowanie.
Jego wzrok przeniósł się na moją osobe, a ja poczułem jak serce mi przyśpiesza, a ustach nagle zaczęło być sucho.Moje ręce lekko drżały i pociły się.
- Cześć, wszystko dobrze? - spytał lekko zaniepokojony moim zachowaniem.
Po kilku sekundach gdy zorientowałem się, że mówi do mnie odpowiedziałem.
- Tak, chyba trochę się stresuje - podrapałem się po karku lekko zawstydzony.
- Będzie dobrze... jak masz na imię? - spytał patrząc się w moje oczy.
- Hoseok - uśmiechnąłem się do niego, też patrząc się w jego oczy.
- Będzie dobrze Hoseok - poczułem jak jego ręce dotykają mojej talii, lekko przyciągając moją sylwetkę do tej jego.
Przytula mnie, największy raper na świecie jest tu obok mnie i przytula mnie.
Czy to sen?- Liczę na Ciebie - szepnął do mojego ucha i lekko je cmoknął swoimi ustami.
Odsunął się ode mnie z uśmiechem i wyszedł z korytarza, puszczając mi ponownie oczko.
Dopiero gdy zniknął za drzwiami złapałem się za swoje ucho, które Yoongi cmoknął. Nadal nie wierzę w to, co przed chwilą się stało.
--------------------------------♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡
Baekhyun i Bambam byli już po przesłuchaniach.
Obserwowałem ich zachowanie.Oczywiście Baekhyun od razu po swoim występie powiedział.
- Możecie już iść do domu. To pewne, że ja wygram
Bambam tylko zaśmiał się na jego słowa.
Nagle usłyszałem:
- Jung Hoseok proszony na scenę.
Wziąłem głęboki oddech i wszedłem na scenę.
Stanąłem przed mikrofonem.
- Chyba nas już znasz, ale przedstawimy się na wszelki wypadek - Taemin lekko uśmiechnął się do mnie.
- Ja jestem Taemin, a ten obok mnie to Taehyung, a ta ostatnia to Lalisa.
Taehyung patrzył się na mnie lekko zaskoczony.
- To ty!
- Nie rozumiem.
- Wracałem do domu i na Ciebie wpadłem, może teraz pamiętasz? - spytał lekko zawstydzony.
- Chyba tak - lekko się uśmiechnąłem.
- Zacznij gdy będziesz gotowy, ale pamiętaj, nie mamy całego dnia - Lalisa się zaśmiała.
Zacząłem od Tony Montana.
Widziałem uśmiech na twarzy Taemina i Lalisy.Gdy skończyłem wróciłem wzrokiem do jurorów.
- Niesamowite, naprawdę widzę w tobie dużo potencjału - gdy Taehyung to mówił jego oczy wyrażały zachwyt.
- Masz w sobie bardzo dużo energii, naprawdę widać, że na scenie dobrze się czujesz - Lalisa uśmiechnęła się do mnie.
Taemin nic nie mówił, ale nie musiał.
- Dobrze, teraz przedstaw nam swój własny utwór.
Gdy zacząłem rapować "Just dance", zauważyłem cień gdzieś za Taeminem.
Z lekkim uśmiechem ciągle skupiając się na swojej piosence, patrzyłem się w oczy Yoongiego.
Stał za Taeminem, też patrząc się w moje oczy i z takim samym uśmiechem.Gdy skończyłem widziałem, jak unosi kcuki swoich dłoni.
- Dziękujemy - powiedziała Lalisa.
Wszyscy już wystąpili, z drzwi prowadzących na korytarz wyszedł Taehyung.
- Jutro o dwunastej ogłosimy zwycięzcę - uśmiechnął się i wyszedł.
Jutro wszystko będe wiedzieć
-----------------------------------------------------------------
Miłego dnia/południa/wieczoru.
Bardo dziękuję, za komentarze, wyświetlenia i gwiazdki.
Do następnego 💜
CZYTASZ
Reach the goal/sope✓
FanfictionHoseok bierze udział w konkursie talentów, w którym wygrana to występ z popularnym raperem Agustem D.