Pogodzenie

30 6 0
                                    

   Musiałem komuś to wyznać, padło na Alice, ona również była zdziwiona, tym, że Elly mnie pocałowała, ale też tym, że mi się nie podobało.
   Alice niezbyt mi pomogła, ale wiedziałem kto mógłby, moja przyjaciółka, Nancy, musiałem się w końcu z nią pogodzić, za wszelką cenę.
   Godzenie się z nią nie było łatwe, ale w końcu, po kilku dniach, udało się, przyznała mi się, że już wcześniej zauważyła swój błąd, i chciała go naprawić, ale się bała, że ja ją odrzucę.
   Jak opowiedziałem jej o wszystkim co się stało, zamilkła, dotarło do niej jak wiele ją ominęło, ale obiecaliśmy sobie, że już nigdy się tak mocno nie pokłócimy.
   Na końcu naszej rozmowy, powiedziała, że może pojawił się ktoś inny, i chyba miała rację...

To SkomplikowaneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz