-twój tata jest bardzo miły - powiedział Martinus na co ja się zaśmiałam a ten spojrzał na mnie pytająco
-serio? Widziałam jak się trzęsłeś przy tym stole i że stresu strasznie rękę mi ściskałeś - powiedziałam spoglądając na moja dłoń która nie jest już tak czerwona
-naprawdę? - był zdziwiony ja nie wiem czy on tego nie kontrolował czy coś ale po jego minie wnioskuje że nic o tym nie wie - jak mogłem ściskać ci dłoń jak siedziałem naprzeciwko?
Zdziwiłam się naprawdę ale to prawda Martinus siedział na przeciwko a obok mnie siedziała mama. Nie wiem czy się stresowała czy co ale rękę prawie mi zmiażdżyła.
-mama siedziała obok mnie a więc ona mi ściskała rękę musiała się chyba naprawdę tym obiadem denerwować a co będzie jak będą twoi rodzice? - zapytalam że śmiechem kładąc się obok leżącego chłopaka ponieważ planujemy iść spać
&&&
Postanowiłam was nie krzywdzić a tym bardziej 3 naprawdę fajnych osóbek a więc dzisiaj dodaje i myślę że jutro też będzie rozdział 💕
Kocham ❤
~loszkamartinusa~
CZYTASZ
Internetowa Znajomość || M.G
Подростковая литература*Prypadkowa wiadomość, czy połączy ona dwoje nastolatków ? *On i ona, oboje nieświadomi swojej dalszej historii, która swoją drogą przyniesie im sporo smutku oraz złości jak i szczęścia i radości.