ŁANIA KERYNEJSKA III

46 2 0
                                    

Ambrose Vandel oderwany od entuzjastycznego opisu swojej nowej scenografii,którą projektował do najbliższego baletu, udzielił informacji bez większych oporów.- Sanderfield? George Sanderfield? Paskudny gość. Tarza się w pieniądzach, alepowiadają, że to łajdak. Czarny koń! Romans z tancerką? Ależ oczywiście, mój drogi,miał romans z Katriną. Katrina Samoushenka. Musiałeś ją widzieć. Mój drogi... toż toczysta rozkosz. Cudowna technika. Łabędź z Tuolela... nie widziałeś? Z mojąscenografią! A w tym drugim kawałku Debussy'ego, czy może Mannine'a, La Bicheau Bois? Tańczyła to z Michaelem Novginem. Jest cudowny, nie sądzisz?- Więc była przyjaciółką sir George'a Sanderfielda?- Tak, spędzała tam weekendy w jego domku nad rzeką. Zdaje się, że on tam wydajecudowne przyjęcia.- Mon cher, czy mógłbyś mnie przedstawić madame Samoushenka?- Niestety, mój drogi, już jej tu nie ma. Ni stąd, ni zowąd wyjechała do Paryża, czygdzieś indziej. Wiesz, powiadają, że była szpiegiem bolszewików... ja w to osobiścienie wierzę, ale sam wiesz, jak ludzie lubią gadać. Katrina, jak to zwykle bywa,udawała, że jej ojciec był Wielkim Księciem czy następcą tronu! Od razu lepszepowodzenie... - Vandel przerwał i powrócił do zaprzątającego go tematu, to jest dosiebie samego. - Więc, jak mówiłem, jeżeli chcesz zgłębić ducha Batszeba, musiszwniknąć w tradycję semicką. Ja ją wyrażam poprzez...I radośnie kontynuował temat.

12 prac Herkulesa - AGATHA CHRISTIEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz