Tafla

29 0 0
                                    

Patrzę na nią
W lustrze
Codziennie
Jest inna
A jednak
Taka sama
Gładka i lśniąca

Bez słów
Przyjmuje
Wszystkie grymasy
I ostre spojrzenia

Nie ma rys
Dobrze je chowa
Twarda
I krucha
Jednocześnie
Zawsze w pionie
Nie pozwala
Sobie na pęknięcia

Wystarczy jedno
By rozsypała się
Na tysiąc kawałków

Pamiętniki DepresantkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz