Scenariusze z Bakugo Katsukim / My Hero Academia :)

*5*

           *Gdy nocujesz u niego*

Byłaś u Kacchana, w sumie jak w każdą sobotę. Graliście na konsoli przed telewizorem. Jego taty nie było było ale była jego mama. Spojrzałaś na telefon podczas gry i zobaczyłaś że jest już 20.00 a na dworze ciemno i do tego jest straszna ulewa. Patrzyłaś w okno nie zwracając uwagi że właśnie przegrałaś.

-Hahaha przegrałaś, to ja jestem numerem jeden!!!!!!!!..
-...
-Ej Baka, co jest?
-Ja........ Chyba muszę wracać do domu.
W tem do salonu weszła pani Bakugo.
-Moja droga (T.I) widzisz jak pada. Chyba będzie burza, przenocujesz u nas.
-Ja nie chcę robić problemu.
-Baka. A w poniedziałek będziesz chora. Zostajesz tu !!!
-pierwszy raz zgadzam się z moim synem.
-No dobrze.
-Idźcie do pokoju, tam Katsuki ma łazienkę napewno da ci też coś wygodniejszego .

Poszłaś z Kacchanem do jego pokoju,dał ci ręcznik i jakieś ciuchy. Poszłaś do Łazienki i wzięłaś bardzo szybki prysznic. Wytarłaś swoje długie (K.W) Włosy, i ubrałaś dolną bieliznę bo zazwyczaj nie śpisz w staniku oraz rzeczy od Kacchana. Okazała się to czarna bluzka na krótki rękaw z wielkim napisem "BOOM!!" sięgała ona tak że miałaś delikatnie zakryte pośladki. Przejżałaś się w lustrze, no nie jest źle. Wyszłaś do pokoju zobaczyłaś Bakugo rozwale ego na łóżku z telefonem w rece.

-łazienka wolna

Katsuki spojrzał na ciebie i odrazu się zrobił się cały czerwony.

W nocy*

Leżałaś na  brzegu łóżka odwrócona tyłem do blondyna tak jak on do cb.  Na zewnątrz toczyła się walka żywiołów. Częsłaś się ze strachu nie wytrzymałaś, zaczęłaś   szturchać Katsukiego.

-Kacchan, Kacchan śpisz?
-czego chcesz idioto?
-boję się, mogę się przytulić?
-Spadaj.

Gdy to usłyszałaś, położyłaś się w poprzedniej pozycji i zdałaś sobie sprawę że to był zły pomysł, no proszę was Katsuki i uczucia. Gdy usłyszałaś kolejny huk popłakałaś się jak dziecko. Nagle poczułaś jak coś cię łapie w talli i mocno obejmuje. Bez wahania wiedziałaś że to jest Blondyn. Odwruciłaś się do niego przodem i wtuliłaś w jego umięśnioną klatkę piersiową. Było tak gorąco w jego obięciach. Czułaś się bezpiecznie,uśmiechłaś się delikatnie i twarz schowałaś w jego szyji, po chwili zasnełaś.