2 miesiące później
Z moim mężem układa mi się coraz lepiej, w firmie wszystko jest ok. Jedyne co mi teraz potrzeba to odpoczynku od natłoku papierkowej pracy. Tak siedzę po uszy w papierkowej robocie i chyba zacznę na poważnie myśleć nad zatrudnieniem osobistej asystentki. I chyba nawet kto może się nadać do tej pracy.
Do Victorii : Przyjedź szybko do mnie do biura mam pewną ofertę dla ciebie.
Odpowiedź dostałam po chwili. Więc teraz jeszcze poczekam aż Aron wróci ze spotkania i mu o tym powiem.
Od Victoria : Ua wsiadam w auto i będę za jakieś pół godziny.
- Aron muszę ci coś powiedzieć - powiedziałam, gdy mój mąż usiadł przy biurku
- Co takiego chcesz mi powiedzieć Olivio ? - zapytał
- No, bo jak widzisz mam dość sporo tej papierkowej roboty i chcę zatrudnić osobistą asystentkę - odpowiedziałam
- Dobrze, jeśli potrzebujesz takiej osoby to ją zatrudnij - powiedział mój mąż i gestem ręki pokazał bym usiadła na jego kolana, co zrobiłam
- Nie będzie Ci przeszkadzało jeśli zatrudnię Victorię ? - zapytałam niepewnie
- Oczywiście, że nie pod warunkiem, że się na tym zna - odpowiedział Aron
- Przecież chodziliśmy do tej samej klasy, a ona uwielbia papierkową robotę - powiedziałam z uśmiechem na ustach
- Wracamy do domu ? - zapytał Aron
- Muszę poczekać na Victorię, by omówić sprawy związane z jej pracą - odpowiedziałam
- Dobrze, nie będzie Ci przeszkadzało jak wrócę szybciej ?
- Nie, dlaczego pytasz - odpowiedziałam patrząc w oczy Aronowi
- Mam dla ciebie niespodziankę - oznajmił Aron
- Jaką ? - zapytałam ciekawa
- Dowiesz się jak będziesz w domu, a teraz muszę się pożegnać niespodzianka sama się nie zrobi - odpowiedział mój mąż
- Oczywiście do zobaczenia w domu - powiedziałam i pocałowałam go
Zrobiłam sobie kawę i zajęłam się dalej papierkową robotą, chyba muszę ochrzanić mojego ojca za zostawienie takiego bałaganu w firmie. Rozległo się pukanie do drzwi po czym weszły dwie osoby. Asystentka "główna" i Victoria.
- Przepraszam, że przeszkadzam ta pani mówi, że była umówiona na wizytę - powiedziała Alice
- Dziękuje Ci Alice to już wszystko - powiedziałam po czym Alice wyszła z biura
- Czemu ona tak się odzywa ? - zapytała Victoria
- To jest dobrze prosperująca firma - odpowiedziałam po czym dodałam - Usiądź
- Jaką to masz ofertę dla mnie ? - zapytała
- Chcę byś była moją osobistą asystentką - odpowiedziałam na pytanie Victorii
- Ale Aron się zgodził ?
- Pod warunkiem, że się na tym znasz, a mój warunek jest taki, że chcesz wykonywać tą pracę - odpowiedziałam
- Naprawdę chcesz, żebym pracowała razem z tobą ? - zapytała po raz kolejny
- Oczywiście będziesz miała stanowisko obok Alice - odpowiedziałam
- Dziękuje, ale mam jeszcze pytanie
- Jak brzmi to pytanie ? - zapytałam
- Chodzi o ubiór - odpowiedziała spoglądając na okno
CZYTASZ
Obiecana za młodu
Teen FictionRodzice Olivii, Elizabeth i Edward ukrywają przed nią pewną rzecz, o której dowie się dopiero na obiedzie z okazji zakończenia studiów biznesowych. A tą rzeczą jest to iż już rok temu obiecali ją za żonę synowi wspólnika jej taty Edwarda. Aron syn...