Kochasz mnie..? || Yoonmin chat

Rozdział XVI

-Yoongi! - krzyknął zapłakany Jungkook wchodząc do jego domu dzięki kluczom, ktore dostał  od niego.

-Czego Jungkook? Właśnie wypłakuje smutki jedząc lody i oglądając dramy - powiedział już lekko wkurzony Yoongi. Cały dzień był przeciwko jemu. Chłopak z nim zerwał. Przestał pisać do Jimina. A do tego ma na głowie tego bahora.

-Ja też mam ochotę się wypłakać.. Chociaż już to robię. - zaśmiał się przez chwilę młodszy po czym znów wrócił do wcześniej czynności.

-Jezu, a tobie co się stało? - zmartwiony właściciel domu w którym aktualnie przebywali, wstał z kanapy i podszedł do chłopaka od razu przytulając go.

-B-bo.. Pamiętasz j-jak mówiłem Ci o T-Tae i tak dalej..? - zaczął powoli Jungkook lecz nadal płacząc i pociagając nosem.

-Tak. A co? Coś z nim nie tak? Zrobił ci coś? Albo groził? - Min żeby dodać mu otuchy zaczął głaskać go po plecach, co rozluźniło młodszego o cztery lata chłopaka.

-N-napisał że n-nie podobam m-mu się... - przy tym zaczął płakać jeszcze bardziej przypominając sobie rozmowę ze starszym chłopakiem z internetu.

-No i co? Co ma to wspólnego z twoim problemem Jungkook? - Yoongi jakby nic nie rozumiejąc zapytał się go o co tak naprawdę chodzi.

-N-No bo kurwa ja go K-kocham Hyung! Kocham r-rozumiesz!? - krzyknął opadając na kanapę dalej wylewając łzy.

-Aish Jungkookie.. Na pewno cię pokocha. Jesteś ślicznym, słodkim oraz o dobrym serduszku chłopaczkiem. Nie wiem nawet dlaczego on na ciebie nie spojrzał. Powinien to zrobić, gdyż ja na jego miejscu już bym się za ciebie brał - odpowiedź Mina wyraźnie rosbawila młodszego, do tego stopnia że przestał płakać.

-Dzięki Hyung. Jesteś najlepszy - przytulił starszego nadal cicho śmiejąc się pod nosem - a tak właściwie... To czemu ty Hyung jesteś smutny?

-Ugh.. To skomplikowane.. Po prostu przez tego Jimina z którym pisałem zerwałem z Chłopakiem. A raczej on ze mną. A dlaczego? Bo ten głupi glonojad pisał, że chciałby się ze mną przespać i tak dalej.. Ale po pijaku - wytłumaczył na spokojnie.

-Cóż.. Nie obrażaj się ale.. Dla mnie nie pasowaliście do siebie z Hoseokiem hyungiem.. Po prostu nie był dla ciebie.. Dla mnie bardziej pasujesz do tego z internetu. - odpowiedział mu o króliczych zębach chłopak uśmiechając się.

-ehh.. Chciałbym coś odpowiedzieć ale ciebie nie skrzywdzę i nie obrażę - objął młodszego znów ramionami - dobra było, minęło. Teraz oglądamy

-dobrze Hyung.

I tak oglądali aż do momentu gdy ich powieki stały się cięższe a razem zasnęli w swoich objęciach~

Jako oczywiście... Przyjaciele~

~~~

AJ NID JU GERL COŚ TAM SARANGAGO XD

~Muniak