Yoongi od momentu wybudzenia się ze snu zaczął rozglądać się za pewnym uciekinierem, którym był Jungkook. Lecz po chwili zdecydował się tym nie zamartwiać, gdyż chłopak pewnie poszedł do siebie do domu i pisze z tym fagasem od Jimina.
A co do Jimina.. Yoongi już nie wiedział jak się zachować. Z jednej strony ma mu za złe, że zerwał z chłopakiem, a z drugiej strony chłopak był pijany i nie wiedział co robi. Min zastanawiał się jeszcze około 20 minut po czym uderzył pięścią w stół i usiadł na krześle.
-A pieprzyć to! - krzyknął po czym wyjął telefon i napisał do zdesperowanego chłopaka
~~~
SugarMyg: nook. Wybaczam ci. Ale nie myśl sobie, że tak łatwo będzie się ze mną pisać
Cutemochi: OMG YOONGI. YOONGI NAPISAŁEŚ AAAAA
Cutemochi: MOJE MODLITWY ZOSTAŁY WYSLYCHANE!
Cutemochi: DZIĘKUJE CI WSZECHŚWIECIE ZA TEN CUDNY DAR!
SugarMyg: zamknij się i nie pisz nic przez chwilę.
Cutemochi: ugh.. Nook
SugarMyg: no to tak.. Chciałbym żebyś wiedział, że teraz nie będę tak aktywny jak kiedyś, gdyż dostałem pracę
Cutemochi: OMG JAKĄ PRACĘ!
SugarMyg: nooo. Barman w klubie. Takim na rogu ulicy xxx
SugarMyg: po co ci w ogóle mówię gdzie ten klub jest xD. I tak tu nie przyjdziesz
Cutemochi: racja haha
Cutemochi: aaaa.. Kiedy zaczynasz i o której godzinie
SugarMyg: dziś o 22
SugarMyg: a co
Cutemochi: niiic...
Cutemochi: wiesz co.. Muszę wyprasowac ubrania. Będę potem! Papa ♡
SugarMyg: ta. Spadaj
~~~
LOLOLOLOLO
DO NQSTEPNGEO
~MUNIAAAAK
CZYTASZ
Kochasz mnie..? || Yoonmin chat
FanfictionDo Yoongiego zaczyna pisać nieznajomy chłopak z chęcią poznania się.. Najgorsze jest to, że Yoongi go skądś kojarzy.. Paring: Yoonmin Poboczny: TaeKook