Kocham Cię

11 2 0
                                    

PoV. Styczeń

Włączyłem na tablecie dziennik i wpisałem hasło. Utworzyłem nowy dokument i zacząłem pisać. Nie chciałem, żeby któryś z braci mi przeszkodził. Tak naprawdę to było coś w rodzaju pamiętnika i nie chciałem, żeby mnie wyśmiali. 26 Lat, a pamiętnik piszę... Głupie troszkę, ale to jedyny sposób wylania z siebie emocji... Odkąd umarł tata nie mam, z kim rozmawiać... Nagle drzwi się otworzyły. Szybko zamknąłem dokument.

- Styczeń pobawisz się ze mną? – Zapytał Grudzień.

- Nie teraz braciszku – powiedziałem łagodnie.

- Dobrze – uśmiechnął się smutno – to innym razem...

PoV. Luty

Usiadłem do biurka i wyjąłem mały notes. Otworzyłem go na pierwszej, wolnej stronie. Zacząłem pisać. Może to trochę nie normalne, ale pisałem pamiętnik. Czasami musiałem oczyścić swoje wnętrze ze wszystkich emocji, a pisanie bardzo w tym pomagało. Bałem się, że ktoś wejdzie do pokoju. Nie chciałem, żeby reszta o tym wiedziała. Usłyszałem skrzypnięcie drzwi. Niemalże natychmiast zamknąłem notes.

- Luty pograsz w coś ze mną? – Uśmiechnął się Grudzień.

- Za parę chwilek dobrze mały? – Uśmiechnąłem się przepraszająco

- Dobrze, zapytam kogoś innego – powiedział smutno.

PoV. Marzec

Usiadłem na podłodze za szafą, tak jak zawsze i wyjąłem z pod niej zeszyt. Otworzyłem na kolejnej stronie i sięgnąłem po długopis. „Brawo Marzec, masz 18 lat, a cały czas piszesz pamiętnik" pomyślałem. Kwiecień i Luty, by mnie wyśmiali gdyby o tym wiedzieli. Do głowy przychodziły mi różne pomysły „Ciekawe czy jakby Styczeń wiedział to czy by mnie wysłał do jakiegoś psychologa, bo myślałby, że jestem chory?". Usłyszałem jak otwierają się drzwi, więc szybko schowałem zeszyt pod szafę.

- Marzec zagrasz mi coś? – Zapytał mnie Grudzień

- Mogę za parę minutek dobrze? – Zapytałem.

- Dobrze, zapytam kogoś innego, czy się ze mną pobawi – powiedział i uśmiechnął się smutno.

PoV. Kwiecień

Wszedłem do pokoju i zamknąłem drzwi. Usiadłem na łóżku i wyjąłem telefon z kieszeni. Włączyłem go i odpaliłem aplikacje „Dark Diary". Był to pamiętnik w ciemnych kolorach, żeby moi bracia się nie domyślili, co to jest. No, bo niby, co taki twardy chłopak jak ja miałby robić z pamiętnikiem... Usłyszałem jak ktoś wchodzi do pokoju. Zgasiłem ekran telefonu i spojrzałem na brata.

- Pojeździmy Kwiecień? – Zapytał mnie maluch

- Nie teraz Grudzień – powiedziałem – za chwilkę

- Dobrze... - powiedział Grudzień i poszedł.

PoV. Maj

Usiadłem na fotelu u siebie w pokoju i włączyłem laptop. Włączyłem aplikacje z pamiętnikiem i wpisałem hasło. Szczerze? Czułem się trochę głupio pisząc to, ale chciałem zobaczyć jak bardzo się zmienię podczas mojego życia, jakie wartości będą dla mnie ważne, co będzie problemem itd. Nie chciałem jednak by dostali to moi bracia, bo mimo wszystko było to osobiste. Usłyszałem dźwięk otwieranych drzwi, więc zminimalizowałem okno z programem.

- Bawimy się w policjantów? – Zapytał mnie najmłodszy brat

- Możemy później? – Zaproponowałem

- No dobrze – powiedział Grudzień.

PoV. Czerwiec

Siedziałem w pokoju przy biurku i pisałem w notesie. Może to było cos na kształt pamiętnika, ale bardziej dziennika, czy „wylewacza" myśli i uczuć. Był on bardzo pomocny, bo nie wyżywałem się dzięki niemu na meblach, czy podręcznikach. Usłyszałem skrzypnięcie drzwi, więc szybko odwróciłem się od biurka.

CZASOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz