~Pov. 3 osPolska zerwała się na równe nogi. Próbowała uspokoić oddech.
Zaczęło się.
Analizowała w głowie swój koszmar.
Została zdradzona. Zdradzona przez wszystkich.
Ich wytłumaczeniem było to, że to ona ich pierwsza zdradziła. Nienawidzili jej.
Zaprowadzili ją do Niemca, który uśmiechnął się do niej chytrze.
Zapamiętała w głowie jego słowa „Dawno się nie widzieliśmy, mein Schatz", co z całą pewnością nie było stwierdzeniem pieszczotliwym.
Mówił to z jadem.
Zaraz później strzelił do niej z pistoletu i z psychopatycznym uśmiechem patrzył, jak ta dławiła się własną krwią.Nie było dla dziewczyny dziwne to, że jest środek nocy.
W końcu wcześnie poszła spać.Z lekką obawą na nowo zmrużyła oczy, mocniej ściskając Totusia.
We śnie ujrzała niedaleko Niemcy, przez co zaczął narastać jej strach.
Nagle jednak niespodziewanie jakaś zakapturzona postać podbiegła do niego i wbiła mu w brzuch miecz.
Niemiec zamiast upaść, rozpłynął się w powietrzu.Nieznajomy podszedł do dziewczyny, ściągając tym samym kaptur z głowy.
-Polska!-usłyszała znajomy i dawno nie słyszany przez nią głos. Rozpłakała się i wtuliła w swojego ojca.
-Tatuś-powiedziała cicho przez łzy. Mężczyzna oddał uścisk.
-Moja kochana...-szepnął. W końcu ją od siebie odsunął.-Jest ważna rzecz o której muszę ci powiedzieć. Rzesza niebawem po mnie przyjdzie, dlatego będę się streszczać. Musisz znaleść sojuszników. Tylko wtedy uda ci się go pokonać. Jego duch jest tak samo niebezpieczny, jak jego postać fizyczna, nie można tego ignorować
-G-gdzie mam szukać? Kto jest mi w stanie pomóc?-spytała zmartwiona.
-Sama musisz znaleść tą osobę. Pamiętaj, że wróg twojego wroga, jest twoim przyjacielem. Zastanów się kto żywi do niego taką samą nienawiść co ty-odrzekł. Polska kiwnęła głową, na co mężczyzna uśmiechnął się smutno.-Mój aniołek... iskierka w morzu cieni... będę tęsknić
-Tato... nie zostawiaj mnie, proszę!-krzyknęła zapłakana. Jej ojciec tylko pogłaskał ją czule i zrobił kilka wolnych kroków do tyłu. Samotna łza spływała po jego policzku.
Chwilę potem zapadła ciemność.
Na moment Polska znowu widziała jakieś postacie.
W ułamku sekundy ujrzała, jak Trzecia Rzesza naciska spust i zabija osobę, która była jej najbliższa.Zerwała się z łóżka, nie mogąc uspokoić oddechu. Miała całe spuchnięte oczy od płaczu.
Za oknem już świtało, co oznaczało koniec tej koszmarnej nocy.Wstała z łóżka i chwiejnym krokiem ruszyła do szafy. Wziąwszy komplet ubrań udała się do toalety, by móc się ubrać i załatwić poranną rutynę.
Potem zeszła na dół, by zjeść śniadanie.
Zdziwiła się, gdy nie zobaczyła Węgier.
Pobiegła z powrotem do swojego pokoju i podniosła telefon.
Miała tam nieprzeczytaną wiadomość od nieobecnego brata.—Chciałem ci powiedzieć o tym wcześniej, ale się ulotniłaś i do tego spałaś, więc cię nie budziłem. Ausztria zaprosiła mnie do siebie, prawdopodobnie na dłużej niż parę godzin. Mam nadzieję, że poradzisz sobie z dzisiejszym gościem. Pamiętaj, że on jest tu po to by ci pomóc ;)
CZYTASZ
Spróbuj mi zaufać|| countryhumans
FanficKsiążka doczekała się rrewrite'u pt. "Try trusting me, Dear". Była to moja pierwsza książka z uniwersum CH. Pisana całkiem dawno temu, nie odzwierciedla mojego aktualnego poziomu pisania. Proszę mieć na uwadze to, że będą występować niedociągnięcia...