thirteen

1.4K 171 12
                                    

-Wiedząc, że śpisz będzie łatwiej mi powiedzieć to, co we mnie siedzi. - usłyszałem obok mnie. Leżałem na czymś miękkim, i próbowałem się nie ruszać aby wysłuchać to, co Minho ma do powiedzenia. - z samego początkuchciałbym cie przeprosić za tatę. Kiedy Felix zaniósł cie do łóżka, ja z nim porozmawiałem i stwierdziliśmy, że będziemy żyć tak jak wcześniej. Po drugie, również to przeprosiny, ale jednak za moje zachowanie. Wiem, że to jak do ciebie mówiłem strasznie Cię bolało. Po prostu wewnętrznie czułem się lepiej z tym, że mam osobę której mogę podokuczać czy coś w tym stylu. Z całego serca teraz żałujęże taki byłem,  bo nasza relacja mogłaby być o wiele lepsza. A gdyby była... - zatrzymał się na chwilę - nie bałbym się tak  powiedzieć tego co we mnie siedzi. Mimo wydawałoby się, że nie widzę w tobie nikogo, to ostatnimi czasy, zaczynam postrzegać Cię jako osobę naprawdę atrakcyjną, silną i bardzo uczuciową. Lubię Cię.. za bardzo. - powiedział po czym pogłaskał mnie po policzku.

Nie wiedziałem czy mam jakkolwiek zareagować,  lecz mój organizm był szybszy i w moich oczach zaczęły się zbierać łzy, które z czasem zrobiły się zbyt duże, żeby nie słynąć po policzku, wiec delikatnie otworzyłem oczy i spojrzałem na chłopaka. 

- jesteś szalony hyung - uśmiechnąłem się po czym złapałem dłoń chłopaka.

ωяσиg ραρєяѕ | мιnѕυng ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz