-Masz bardzo ładne dłonie ... - powiedziałem głupio wpatrując się w dłonie Minho.
-Dzięki czy coś.. - powiedział zmieszany ale jakby... poirytowany?
-Rozmawiałeś dziś wcześnie z wujkiem... coś ci powiedział złego? - zapytałem.
Nie słyszałem całej rozmowy, ale jako iż wujek z minho wybierali się do pracy musieli rozmawiać naprawdę 'długo'. W końcu maja do pracy 20 minut.
-Powiedział tylko ze bardzo źle na ciebie wpływam i nie powinienem być taki chamski. Ale ja jakoś tego chamstwa nie odczuwam.. albo jestem zbyt idealny. - powiedział po czym wstał od stołu.
Znowu się zaczyna.
-Tsk, chciałbyś. - powiedziałem próbując odgryźć się jakkolwiek słowami kierując je prosto do chłopaka.
CZYTASZ
ωяσиg ραρєяѕ | мιnѕυng ✔
Fanficgdzie jisung jest adoptowanym kuzynem rodzeństwa Lee i minho, który okazuje się nie być biologicznym bratem felixa. co się stanie, kiedy jisung odkryje tajemnicę państwa Lee? jak zareaguje na to starszy? starts: 290319 ends: 140419 twórca okład...