Duży, silny kocur stał naprzeciwko rudo-białej kotki, która przytrzymywała wyrywającą się uczennice.
-Mocna Łapo przestań tak hałasować!-fuknęła starsza z kotek.
-Pszeniczny Nosie, puszysty Ogonie- zaczęła przyciskana do ziemi kicia-na pewno ktoś to wkrótce odkryje, a wtedy ukarze was na pewno!
-Milcz!-zagrzmiał kot-Nie rozumiesz? Im więcej wiesz tym gorzej dla ciebie.
-Pszeniczny Nosie-wtrąciła starsza- mamy mało czasu na pewno zaraz ktoś tu przyjdzie a wtedy nas zauważą. Mogę to zakończyć?
Pytany skinął tylko ogonem w odpowiedzi.
-Zapłacicie za to!-krzyknęła uczennica zanim morderczy cios rozorał jej brzuch pazurami ostrymi jak ciernie. Żadne z dwójki wojowników nawet się nie skrzywiło. Rudo-biała zaczęła ostrożnie zlizywać krew z pazurów. Pszeniczny Nos węszył.
-Wyczuwasz kogoś?- zapytała zaniepokojona Puszysty Ogon-Wszyscy wiemy że, jesteś najlepszym tropicielem klanu więc jeżeli kogoś czujesz to lepiej byłoby pozbyć się świadków.
-Po prostu zapach panicznego strachu-zaczął ostrożnie kocur.-Chyba lepiej to sprawdzić...
-A to pewnie ta mała się bała przed śmiercią- kotka zaśmiała się po czym kontynuowała- Jest sprytna bo odkryła nasz sekret, ale tchórzliwa.
-No nie wiem... ten zapach bije raczej od tamtych krzaków.
-Nie bój się nikt nas nie śledził patrzyliśmy przecież za siebie.
Pszeniczny Nos wyglądał jakby chciał nadal się sprzeczać ale biało-ruda kotka już zaczęła odchodzić.
-Pozbądź się tego ciała-dodała jeszcze po czym powiedziała-najlepiej wrzuć do rzeki tam powinna szybko spłynąć a będziemy mogli powiedzieć,że o niczym nie wiedzieliśmy. Pobiegła przez leśną drogę.
-I co ja mam na to poradzić?-Mruknął.-Ale co mi szkodzi sprawdzić te krzaki.
W tym momencie usłyszał trzask jakiejś gałązki, i tupot łap. Puścił się pędem za źródłem hałasu. Musiał dogonić tego kota.
YOU ARE READING
Wojownicy: nowe historie.
Teen FictionŚnieżna Łapa należy do klanu mgły od niedawna. Sam klan powstał niedawno. Jednak czy mały klan mgły da rade przeciwstawić się trudnościom i przetrwać? Gdy na każdym kroku czai się niebezpieczeństwo kot potrzebuje zaufania ale, komu je ofiarować? ...