11. happy ending

431 35 20
                                    

finn szukał millie już od pięciu minut

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

finn szukał millie już od pięciu minut. obiecała mu, że będzie kręcić się w pobliżu, dlatego gdy nie mogł jej znaleźć był zaniepokojony.

od początku coś mu nie pasowało. jake smith? j.s - to prawie jak jacob sartorious. była szansa że chłopak zrobił to, aby wyeliminować finna z gry o wytwórnię.

jako że finn wiedział, gdzie są tu pomieszczenia służbowe, od razu poszedł je przeszukiwać. chciał zatrzymać go ochroniarz, ale on tylko to zignorował i szukał dalej. przełomem w szukaniu był czarny naszyjnik millie znajdujący się pod drzwiami ubikacji dla personelu. od razu chwycił za klamkę, jednak drzwi były zamknięte dlatego mocno je kopnął, a zawiasy wyleciały niemalże od razu.

na podłodze leżała millie. miała potargane włosy, ale ubrania zostały na niej tak, jak wchodziła do klubu. na jej nadgarstku można było zauważyć dużego siniaka, co oznaczało, że dziewczyna była bardzo mocno trzymana. jej oczy łzawiły, makijaż był rozmazany a oczy spoglądały na chłopaka w górę.

— przepraszam, finn — wyjąkała tylko dziewczyna, po czym zaczęła głośno szlochać na jego ramieniu, ponieważ zniżył się na jej wysokość.

— za co mnie przepraszasz? to ja powinienem przepraszać ciebie, za to że cię tu wpuściłem.

— powiedziałam im o wszystkim. zmusili mnie — płakała coraz mocniej dziewczyna.

— o czym im powiedziałaś?

— o twojej ofercie dla mnie — spojrzała na niego.

— boże, millie myślisz że naprawdę mnie to teraz interesuje? mam to gdzieś, nie muszę mieć głupiej wytwórni muzycznej, wystarczysz mi ty — złożył delikatny pocałunek na jej czole. — a teraz chodź, zabiorę cię stąd.

🤠🤠🤠

offer (fillie.)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz