Prolog

6.8K 306 36
                                    

Marinette 16-letnia dziewczyna miszkająca w Paryżu z babcią... właśnie z babcią... dlaczego z babcią?... ponieważ jej rodzice nie żyją... to stało się pewnego deszczowego lipcowego wieczoru... 10-letnia Marinette właśnie wychodziła z rodzicami z kina gdy nagle... przed jej oczami pojawił się przestępca z bronią... nim się obejrzała jej rodzice leżeli martwi na chodniku...bandyta uciekł... a ona została sama i osierocona...tego wieczoru przyrzekła sobie, że już nigdy nie będzie się bać...dlatego nie bała się wychodzić po zmroku mimo iż wiedziała że właśnie w tedy atakuje bezlitosny i mrożący krew w żyłach przestępca Czarny Kot...ludzie mówią ze jak go spotkasz to nawet modlitwa ci nie pomoże... podobno kiedyś był inny, był bohaterem(nie było Władcy Ciem dop. Autorka) zwalczał przestępczość, pisali o nim w gazetach, mówili w telewizji, lecz pewnego dnia, zwykły biały dzień, Czarny Kot nie stąd zabił jakąś kobietę i powiedział, że każdy kto wyjdzie o zmroku skończy jak ona, i tak zabijał wszystkich, nie ważne czy to dziecko które ma 2-latka czy nastolatek czy kobieta bądź satarszy pan zabijał bezlitośnie, nikogo nigdy w życiu nie oszczędził, media były tym wstrząśnięte, nikt nie wiedział czemu zabija a jeżeli ktoś podczas spotkania z nim a raczej ataku zapytał to tą tajemnice zabrał do grobu w tedy Czarnego Kota ogłoszono najniebezpieczniejszym zabójcą na świecie... ludzie mówią że gdy zobaczysz te zielone ślepia w oknie to nawet wyjazd z Paryża ci nie pomoże, on cię znajdzie i zabije...jednak dziewczyna się nie bała wręcz przeciwnie, ale nie chce stresować chorej babci tak więc nie wychodzi z domu po 18.00.

Uciekaj... jeśli ci życie miłe Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz