Rozdział 18

128 11 7
                                    

Obudziłam się rano pod wpływem promieni słonecznych,to raczej dobre alee... Tak była dopiero 8 no cóż wstawaj mamuśka długi dzień przed Tobą.
Wstałam ubrałam sie bardzo luźno.

Make up bardzo leciutki ,włosy spiełam w koka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Make up bardzo leciutki ,włosy spiełam w koka.
A następnie przyszedł czas na śniadanko,którym była jajeczniczka.

2 godziny później

Siedziałam sobie i miałam totalny odpoczynek zadzwonił do mnie Dawid.

(Dawid)- Hej moja kochana jak sie czujesz?
(Ja)- Bardzo dobrze, po co dzwonisz?
(Dawid)- A nie mogę zadzwonić do swojej księżnej mamuśki???
(Ja)- Hmm coś krecisz , mow do rzeczy?
(Dawid)- Ja ukradłem.
(Ja)- Jezu Dawid ... Co ukradłeś _ zapytałam zdziwiona.?
(Dawid)- Ukradłem twoje serce ❤
(Ja)-Oooo kochany jesteś
(Dawid)- Może pora ogłosić ze będziemy mieli mini Dawidka lub mini Sylwusie???
(Ja)- Nie uważasz ze to troche za wcześnie???
(Dawid)- hmm może rzeczywiście masz rację Bardzo cie kocham,ale kończę już za raz mam koncert paaa 💑

______
Po rozmowie z Dawidem poczułam sie bardzo źle pobiegłam do toalety....
Byłam bardzo zaniepokojona,uspokoiłam sie dopiero wtedy jak przeczytałam w internecie ze to normalne w ciąży...

Wieczorem:
To właśnie wtedy zaczęłam myśleć do będzie i jak to wogole będzie jak urodzi nam sie dziecko ,Dziecko wymaga bardzo duzo opieki a Dawid bardzo dużo koncertuje nie wiedziałam jak to będzie Ale wiem ze będzie najlepszym ojcem na świecie....

Cdn💏💑💏💑
Jak myślicie Dawid i Sylwia poradzą sobie z dzieckiem..?💓💓

Nowa tancerka D.KOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz