PORWANA

Rozdział 5

W trakcie jedzenia pizzy brunet włączył film . Gdy zjadłam pizze podeszłam do garderoby Alexa i wiedział jego koszulkę i poszłam pod prysznic. W trakcie kąpania poczułam czyjeś ręce na biodrach
-Wypierdlajad-wrzasnęła wściekła
-yyy nie ?-powiedział to przyciągają mnie do jego torsu
-wyjdź- warknęłam
-jezu wyluzuj   to tylko prysznic

Czemu ja nie zamknęłam tych głupich drzwi !?!? Ale ja  jestem głupia ...ratuuuj
Ughhh dasz rade .....

Wzięłam jego płyn  bo jeszcze nie kupił mi moich

Tak bardzo chce do domu...

-jesteś dziewicą?
-a co cię to
-jesteś czy nie
-TAK
-czyli będę twoim pierwszym
-CO
- to co słyszałaś kochanie , kocham cię - mówiąc to znów przyciągnął mnie do siebie i mocno przytulił
- a ja ciebie nienawidzę -szepnęła cicho
- ze mną będzie ci dobrze zobaczysz , daj mi szanse prosze -mówiąc to całował moją szyje , odchyliłam ją dając mu dostęp
Boże co ja robię ?!

Jęknęła cicho a ten zaczął się śmiać

KURWA CO ON ZE MNĄ ROBI ...

Otrząsnęłam się i wyszłam spod prysznica, ubrałam się w koszulkę chłopaka , umykał zęby i następnie wyszłam z łazienki . Położyłam się do łóżka i włączyłam sobie film na laptopie chłopaka . Po 10 minutach dołączył do mnie kładąc głowę na moim brzuchu i objął mnie ręką .
Gdy film się skończył chciałam włączyć kolejny ale przez Alexa nie mogłam się ruszyć . Zaczęłam go budzić śle ten ani drgnął .
-ALEX !!!-wygrałam się -złodzieje!!
-GDZIE- mówiąc to podniósł się i na mnie spojrzał
- włącz kolejny film
- spadaj -powiedział i odłożył laptopa na szafkę obok łóżka a później położył się obok mnie
-ughh
Odwróciłam się do niego tyłem a on przyciągnął mnie do siebie i przytulił . Czułam jego oddech na karku, przeszedł mnie znowu dreszcz.
Po chwili usnęłam , ale mój sen nie trwał długo bo ręka bruneta zaczęłam masować mój brzuch.
- kocham się maluszku
- a ja ciebie dalej nienawidzę
- czemu....
- bo mnie kurwa pozwałeś głu..-nie dokończyłam bo Alex zaczął mnie całować , przez chwile nie wiedziałam co się właśnie odjebało i nie oddawałam pocałunków , ale gdy znowu zaczęłam myśleć  o rodzicach to oddawałam mu KAŻDY pocałunek .

Ręka Alexa zaczęła podążać do zapięcia od mojego stanika wiec przerwałam pocałunek i odwróciłam się do niego plecami i próbowałam iść spać ale chłopak cały czas bawi się moimi włosami .

W sumie to Alex dobrze całuje ale mu tego nie powiem bo go nie lubię

-dobranoc kotku-powiedział i dał mi całusa w policzek
- ta dobranoc

Po 10 minutach poszłam do toalety
bo zachciało mi się sikać
Gdy położyłam się znowu do łóżka znowu zaczęłam się mu przyglądać
-zrób zdjęcie starczy na dłużej - odezwał się z uśmiechem na twarz
-jezu....-przewróciłam oczami i próbowałam znowu zasnąć lecz przeszkodziła mi burza która szalała za oknem
Wtuliłam się w tors chłopaka i zasnęłam
Nie wiem czemu to zrobiłam ale było mi ciepło i wygodnie