|| 4Dreamers Opowiadanie || * zawieszone *

16

******
Później odwiedził nas Maks który ...

Zupełnie dziwnym trafem PŁAKAŁ

Pierwszy raz widziałam płaczącego maksa ( a znamy się bardzo długo )

Asia zapytała go co się dzieje i w ogóle, ale Maks nie chciał z nami rozmawiać ;((

**** koniec pov. Oliwki ****

Rano pisałam z Oliwką i znowu jest z Kubą więc ciesze się niezmiernie, teraz u mnie jest Tomek ( zrobił mi pobudkę o 6 rano w niedziele! Ahh ).
Jak coś to jestem ubrana;

Gdzieś ok. 13 przyszła do mnie Oliwka
Aaa i Kuba 😂😂

A później odwiedził mnie Maks który płakał... znamy się BARDZO DŁUGO i pierwszy raz widze maksa który płacze ... a po chwili zaczął się śmiać
On jest dziwny... bardzo dziwny
J-„ Maks co się dzieje?"
O-„ czemu ty ryczysz a po sekundzie śmiejesz się jak chory na głowę? „
M-„ bo jest mi przykro... ale to jest śmieszna historia „
K-„ jaka?? Opowiadaj!!"
M-„ bo zgubiłem mój telefon"
K-„ jaki plebs haha" * plebs to taki żul * xd
M-„ a wiesz co jest najlepsze?! Że miałem case w żaby!"
K-„ to sobie kupisz nowy Boże"
M-„ ale ja nie wiem gdzie, bo dostałem go od Alicji na urodziny „
K-„ to się jej spytaj? Albo powiedz, ze zgubiłeś to kupi ci nowy? Ja pie*dole serio jesteś taki głupi?"
J-„ Kuba ogarnij się. Maks ty jesteś bogaty Hahaha, wiec sobie kupisz nowy telefon, po za tym powiem Ali to ci kupi drugi taki case"
M-„ no dobra..."
O-„ i nie płacz już człowieku błagam! „
M-„ no dobrze „
Później Maks się ogarnął hah i nie był już ciotą xd
A następnie dalej się śmialiśmy, wygłupialiśmy a Maks nie myślał o telefonie i case 🤦‍♀️

10 minut później
K-„ ej ludzie! Mam sprawę"
T-„wal tylko szybko „
K-„ ty oliwka już wiesz wiec no. Ogólnie to wy pewnie tez wiecie ale tylko wam mówię abyście wiedzieli jeszcze lepiej haha.
A więc dwudziestego.... ósmego bodajże, Marca jest ten bal z tymi konkursami. I mam pytanie, z kim tańczycie?"
T-„ no u nas było losowanie i ja tańczę z Aśką „
M-„ no ja się buntowałem i udało mi się przekonać panią abym mógł tańczyć z Alą"
K-„ czekaj stary, czyli Ala tutaj przyjdzie na twój bal? „
M-„ znaczy się, ty po nią pojedziesz"
K-„ kto przepraszam bardzo ?!"
M-„ no ty „
K-„ czemu nic nie mówiłeś? Po Za tym jak? Prawko mam dopiero na lipiec"
M-„ pociągiem ku*wa ?"
K-„ czemu ja?"
M-„ no proszę cię Kuba,
K-„ a co za to dostanę?"
M-„ dostałeś"~ i głową pokazał na Oliwkę ( bo przecież Maksiu również pomagał nam w przygotowaniach i w ogóle )
K-„ no dobra pojadę po nią... a z kim tańczy Mati?"
M-„ Matiemu udało się ubłagać panią na Zuze"
K-„ nie mów, ze mam jeszcze po nią jechać...?"
M-„ no tak, ale Zuza ma dojechać z mamą do dworca do miasta Ali"
K-„ aaa no spoko"
M-„ jedziesz sam! Bez Oliwki!"
K-„ CZEMU"
M-„ tak jakoś wyszło, ze oliwka wtedy yyyy, ma dodatkowe zajęcia"
K-„ jakie ?"
O-„ przecież mówiłam ci, ze idę na dodatkowe śpiewanie 27, a one wtedy przyjeżdżają" * serio idzie jak coś to nie było na kłamanie Kuby *
K-„ aaa no spoko, może pojedzie ze mną... sam
Pojadę, tak pojadę sam haha „