*****
Jest 16.40, więc teoretycznie do spotkania mamy jeszcze 20 minut, zaczekamy na Oliwkę i pójdziemy do Sandry.
T-„ wiesz co? Może schowamy się w tym sklepie"
J-„ po co?"
T-„ wystraszymy Oliwkę"
J-„ powiedz cały plan"
T-„ a więc schowamy się w tym sklepie, przy drzwiach. Gdy zauważymy, ze Oliwka idzie, to jej wyskoczymy"
J-„ no okej"
Tak też zrobiliśmy, Oliwka na całą galeria zaczęła piszczeć haha
Po 5 minutach śmiania się z Oliwki poszliśmy do kawiarnii, byliśmy 4 minuty przed czasem.
Po wcześniej wspomnianych 4 minutach przyszła Sandra i zaczęliśmy rozmowę.
Rozmawialiśmy o tym, ze Sandra nam bardzo dziękuje za pomoc Paulinie ( tak ma na imię dziewczyna z wypadku ) i w ogóle.
W sumie to Sandra jest miła, a więc myślę, że może wyjdzie z tego jakaś znajomość haha.Ogólnie to w połowie rozmowy Tomek sobie poszedł bo doszedł do wniosku, ze mu się nudzi haha i poszedł do Kuby.
A my rozmawiałyśmy gdzieś do 18.
** 18.10 **
Właśnie pożegnałyśmy się z Sandrą i zadzwoniłam do Tomka
J-„ gdzie jesteś?"
T-„ z Kubą w salonie gier"
J-„ to przyjdźcie pod kawiarnie"
T-„ no spoko. To czekajcie chwile"
Po 5 minutach chłopaki przyszli i razem poszliśmy do domu, tzn. Oliwka poszła do siebie, Kuba do siebie a ja do Tomka XD** 18.40 **
Właśnie weszliśmy do domu mojego chłopaka.
Byliśmy strasznie ciekaw czy Wojtek posprzątał pokój Tomka tak jak powinienem.Ku zdziwieniu, po wejściu do jego pokoju było serio posprzątane i aż się lśniło.
T-„ Wojteeeeeek"
W-„ nooo"
T-„ bardzo ładnie posprzątałeś"
W-„ zajrzyj do szafek
Znaczy się nic"
T-„ Wojtek!!! „
MT-„ co się tu dzieje?
Wojtek jak ślicznie posprząta....łeś
Jednak zmieniam zdanie. Wojtek! Miało być POSPRZĄTANE!!!"
W-„ dobra poprawie to"
T-„ dobra Asia, chodź do salonu"
Tak też zrobiliśmy i poszliśmy do salonu obejrzeć jakiś serial, bo nie wiem czy wiecie ale Tomek ma taki zestaw kinowy u no XDD * nie wiem po co to pisze xdd *** 14 kwietnia, piątek, 6.30 **
Właśnie wstałam, oczywiście zrobiłam to co zwykle i ubrałam się w;
* bez butów*
O 7.27 założyłam moje convers'y, wzięłam torbę i wyszłam z domu.
** 16.30 **
Właśnie skończyłam lekcje i idę do KUBY.
Z racji, że Oliwka ma jutro urodziny wszyscy idziemy do Kuby przystroić dom bo on ma większy i bardziej wypasiony dom od Oliwki i innych restauracji XDD.** 16.45 **
Właśnie dotarliśmy do domu Kuby.
Każdy miał jakieś zajęcie, jeden zajmował się przekąskami, drugi ozdobami w salonie i tak dalej i tak dalej, długo by wymieniać.
Ja i Tomek zajmowaliśmy się ozdabianiem salonu.Po dwóch godzinach pracy, dom był przystrojony, a wiec każdy poszedł do swojego Domu, jedynie ja poszłam do Tomka.
** następnego dnia (15 kwietnia), 9.40 **
Właśnie się obudziłam, chciałam zejść z łóżka, ale coś... raczej ktoś zagradza mi przejście.
Po 10 minut siłowania się z Tomkiem, wstałam z łóżka i podeszłam do szafy Tomka, z której wyjęłam czarną koszulkę mojego chłopaka.
T-„ czemu kradniesz mi bluzkę?"
J-„ bo mogę"
T-„ nie, nie możesz"
J-„ mhm"
T-„ dobra, weź sobie"
Następnie z torby wyjęłam dresy i poszłam do łazienki się ubrać. Wyglądałam mniej więcej tak;