*********
Pov. Oliwki
Jest 15 kwietnia, sobota. Godzina 9.30.
^ dzisiaj są moje moje urodziny, które spędzę z najbliższymi przyjaciółmi ( z Asią, Tomkiem, Alicją, Zuzią, Maksem i Matim, nie zapominając o moim chłopaku Kubie ). Paula niestety nie mogła przyjść ^
Na samym początku gdy wstałam, zeszliśmy na dół do kuchni na śniadanie. Zjedliśmy tosty.
Po skończonym posiłku poszliśmy na górę.
Kuba na urodziny podarował mi wyjazd na Kubę😂... teraz już wszystko jasne, dlaczego poprosiła mnie o opinie tego miejsca XD** 18.30 **
Za pół godziny zaczyna się moja impreza urodzinowa, która odbywa się w Domu mojego chłopaka. Wczoraj razem z przyjaciolmi ozdabialismy dom Kuby, szykowaliśmy przekąski i inne różne rzeczy, które są związane z urodzinami.
Za 5 minut będzie 19.00 i właśnie przyszła Asia z Tomkiem. Przyjaciółka odrazu pobiegła do mnie, przytuliła mnie i wręczyła prezent, który doprowadził mnie do łez ( łzy były oczywiście szczęścia Hahaha ).
Asia i Tomek podarowali mi dużo ( wręcz bardzo dużo ) naszych wspólnych zdjęć, jakieś śmieszne wino oraz łańcuszek z moimi i Kuby inicjałami, bardzo zależało mi na tym łańcuszku i już miałam go sobie kupować, a tu taka niespodzianka.
Na szczęście miałam wodoodporny makijaż, a więc się nie rozmazałam. Po chwili przyszła reszta moich przyjaciół, wręczyli mi prezenty ( Ala i Maks wręczyli mi takie jakby puzzle, które układa się ( no wow XD ) i później psika się takim płynem, zostawia na 24h i jest z tego normalne zdjęcie ( bo wcześniej jest rozmazane i słabo je widać, a po tym czasie wyglada MEGA ), Zuzia i Mati podarowali mi różne kosmetyki ( pielęgnacyjne jak i do Makeup'u ).
Każdy prezent był wyjątkowy❤️
Ale dobra, nie tylko prezentami człowiek żyje!
Następnie zeszliśmy na dół, Kuba odpalił muzykę i zaczęliśmy głośno śpiewać i tańczyć.
Później był czas na poczęstunek ( czyli tort xd ) i dalej bajlando😂❤️** ok. 21.30 **
Tańczymy, śpiewamy gdy nagle słyszymy, że ktoś trzasnął drzwiami.
Kuba wyłączył muzykę a w progu salonu pojawiła się ta s*ka Jabłońska.
Myślałam, że zapadnę się pod ziemie... ostatni raz widziałam z nią bodajże w 6 klasie podstawówki(¿), nagle wszyscy oprócz Asi o mnie „ zapomnieli", oraz o tym, za to JA mam dzisiaj urodziny i jakby nigdy nic poszli przywitać się z Jabłońską.
Razem z Asią stałyśmy obrażone, założyłyśmy ręce i stałyśmy tak przez jakiś czas, po jakiś 2-3 minutach podeszła do mnie ta poje**na Jabłońska wyciągnęła ręce jakby chciała mnie przytulić
Po czym faktycznie mnie przytuliła i powiedziała
JBŁ(Jabłońska)-„ OOLIWKAAAA! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!"
O-„ nie przyjmuje od ciebie życzeń"W tym samym momencie podszedł do mnie Kuba
K-„ czemu Jesteś taka nie miła dla Zuzi?"
O-„ bo mam powód"
K-„ jaki?"
O-„ zapytaj się swojej ZUZI"
I razem z Asią poszłyśmy na górę do pokoju Kuby. Często śpię u niego więc wzięłam jakieś luźne ubrania a następnie poszłyśmy do pokoju gościnnego, usiadłyśmy na kanapie i zaczęłyśmy rozmyślać dlaczego jabłońska przyszła tutaj i w ogóle. Po chwili Asia się mnie spytała czy chce coś do picia/ do jedzenia, lecz odmówiłam, a Asia zeszła na dół do kuchni.
Nie było jej ok. 5-10 minut, wiec podejrzewam, Ze rozmawia z Tomkiem. Po chwili Asia wróciła i opowiedziała mi, że Kuba chciał aby jablonska wyszła, bo chce spędzić czas ze mną a, ze ona gadała, ze nie ma się gdzie podziać czy coś tam XD
* 5 minut później *
Kuba właśnie przyszedł do pokoju gościnnego i zaczął rozmawiać;
K-„ Oliwcia Skarbie, tu jesteś"~ zaczął
* Ja się nie odzywam *
K-„ ej kochanie, co się dzieje?"
* dalej milczę *
K-„ kotek no... odezwij się"
O-„ nie możesz zrozumieć, ze nie chce z tobą gadać?!"
K-„ ale czemu?"
O-„ sam odpowiedz sobie na to pytanie. A teraz zostaw mnie w spokoju"
K-„ ale..."
O-„ nie ma żadnego ale! Zostaw mnie i tyle"