Część 1

111 2 0
                                    

17-letnia Katrina nie wyróżniała się niczym fascynującym, była zwyczajną prostą dziewczyną z Nowego Yorku, lubiła spędzać czas ze swoimi znajomymi - Ellie oraz Zackiem. Wszystko wydawało się normalne, do czasu...


Katrina po spędzonym dniu pełnym wrażeń wróciła do swojego domu, wykończona szybko po prysznicu położyła się w swoim wygodnym łóżku, słońce właśnie już zachodziło, widziała tylko lekkie przebłyski wchodzące przez jej okno do pokoju. Usłyszała gdzieś przy głowie wibracje telefonu, w pierwszej chwili pomyślała, że Zack zapomniał coś wziąć z auta, często mu się to zdarzało, jednak na ekranie widniał nieznany jej numer.

*Nieznany numer*- Cześć, słuchaj stary, dzisiaj nie wpadnę do ciebie po ten motocykl, Alex mi podał twój numer bym do ciebie napisał w tej sprawie.

*Ja*- Chciałabym mieć motocykl, ale przykro mi, nie jestem tym kimś, do kogo chciałeś napisać, pomyliłeś numery. :D

*Nieznany numer*- Jejku, rzeczywiście, przepraszam cię, co do motocyklu - czasami warto zainwestować. :)

*Ja*- Nawet gdybym miała za co go kupić moi rodzice nie pozwoliliby na to, wierzą w przesądy i uważają, że każdy motocyklista jest dawcą. ;(

*Nieznany numer*- Daj namiary, pogadam sobie z nimi. XD

*Ja*- Wybacz, nie podaję adresu obcym, nie znam nawet twojego imienia, a nawet nie wiem czy mieszkamy w tym samym kraju. ;)

*Nieznany numer*- Jestem Max, wiesz ciebie łatwo akurat wyszukać na portalu społecznościowym, Katrino, nie wiesz, że nie podaje się numeru na takich stronach? W końcu ktoś taki ja może cię znaleźć :P A wiesz co jest najśmieszniejsze?

,,Zmienić kontakt na Max?"

,,Tak"

*Ja*- Rzeczywiście, chyba pora to zmienić XD No słucham.

*Max*- Chodzimy do tej samej szkoły i nawet cię kojarzę :D





Zapraszam na ciąg dalszy i piszcie czy wam się podoba :) <3

Przypadkowy SmsWhere stories live. Discover now