6

4K 120 8
                                    


Mężczyzna nagle odskoczył od drobnego ciała blondynki. Jej niebieskie oczy uważnie śledziły jego nerwowe ruchy. Beka parsknęła śmiechem widząc jego kuriozalne zachowanie, które niepokoiło Nika jak i Cam. Rozszerzył oczy i spojrzał na zdziwioną wampirzycę.

—Przepraszam za to—odrzekł z lekka zażenowany.

—To nic—wysiliła się na wymuszony uśmiech

***

Przminął wieczór i nastała noc. Pierwsza noc Camile w tym domu. Siedziała na łóżku i patrzyła przed siebie na pustą ścianę.
Nagle do pokoju wpadł pół-nagi mężczyzna.
Kiedy jej wzrok padł na jego umięśnioną klatę jej twarz zalał rumieniec.
Nicklaus uśmiechnął nieznacznie.

—Miłego snu—pożyczył

—Zaczekaj—porosiła i wstała z łóżka

Nicklaus stanął w miejscu i spojrzał na dłoń dziewczyny którą trzymała jego rękę. Ona automatycznie cofnęła dłoń i szepnęła cicho pod nosem, że chciałaby lepiej się poznać.
Mężczyzna posłał jej litościwy uśmiech i zamknął drzwi do sypialni Cam.
Położyła się spowrotem do łóżka, to była chyba jedyna wolna chwila w której mogła przemyśleć sobie wszystkie wydarzenia.
Więc gdy tylko jej głowa styknęła się z chłodną poszwą poduszki do jej głosy napłynęła masa myśli. Większość z nich tyczyło się osoby jaką jest Klaus.

Przeznaczenie|Klaus Mikealson- POPRAWIANEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz