Mężczyzna nagle odskoczył od drobnego ciała blondynki. Jej niebieskie oczy uważnie śledziły jego nerwowe ruchy. Beka parsknęła śmiechem widząc jego kuriozalne zachowanie, które niepokoiło Nika jak i Cam. Rozszerzył oczy i spojrzał na zdziwioną wampirzycę.—Przepraszam za to—odrzekł z lekka zażenowany.
—To nic—wysiliła się na wymuszony uśmiech
***
Przminął wieczór i nastała noc. Pierwsza noc Camile w tym domu. Siedziała na łóżku i patrzyła przed siebie na pustą ścianę.
Nagle do pokoju wpadł pół-nagi mężczyzna.
Kiedy jej wzrok padł na jego umięśnioną klatę jej twarz zalał rumieniec.
Nicklaus uśmiechnął nieznacznie.—Miłego snu—pożyczył
—Zaczekaj—porosiła i wstała z łóżka
Nicklaus stanął w miejscu i spojrzał na dłoń dziewczyny którą trzymała jego rękę. Ona automatycznie cofnęła dłoń i szepnęła cicho pod nosem, że chciałaby lepiej się poznać.
Mężczyzna posłał jej litościwy uśmiech i zamknął drzwi do sypialni Cam.
Położyła się spowrotem do łóżka, to była chyba jedyna wolna chwila w której mogła przemyśleć sobie wszystkie wydarzenia.
Więc gdy tylko jej głowa styknęła się z chłodną poszwą poduszki do jej głosy napłynęła masa myśli. Większość z nich tyczyło się osoby jaką jest Klaus.
CZYTASZ
Przeznaczenie|Klaus Mikealson- POPRAWIANE
FanfictionWszedł do pomieszczenia.Wszystkie głowy odwróciły się w jego stronę.Rozejrzał się i napotkał wzrok blondynki.To ona,był pewny. Data poprawek: 30.04.2020r. Opowiadanie jest poprawione, ale chce zaznaczyć, że dla własnej pamiątki zostawiłam dawny sty...