Przeznaczenie|Klaus Mikealson- POPRAWIANE

14

Ostatnie dni w domu Mikaelson'ów były sielanką. Camile nie spodziewała się po Klausie takich uczuciowych zachowań. Nie byli jeszcze na przełomowym etapie znajomości nazwanym "związkiem" byliśmy kimś na wzór prawie-dziewczyna i prawie-chłopak.
Tak bynajmniej opisała to Rebekah.
Stefan został kilka dni,a blondynka była z tego powodu bardzo zadowolona, a na dodatek jego znajomość z Rebeką znowu wkroczyła na dobre tory.
Nie romantyczne, ale zdecydowanie przyjacielskie.
Camiel malowała się na spokojnie gdy do jej sypialni wpadł zaaferowany Nick.

—Nie dzieje się dobrze—Powiedział

Spojrzała na niego zdziwiona i wstała z fotela. Stanęła przed nim i kazałam mu mówić.

—Ludzie Marcela wypuścili plotkę, że jeśli prawie pierwotna i ja się zakochamy to zniszczymy wszystkie wampiry powstałe ze mnie i moich wampirów by stworzyć nowy klan—wyrecytował na jednym wdechu.

—Domyślam się że dużo wampirów zmieniłeś—mruknęłam a ten kiwnął głową.

—Muszę Cię gdzieś schować, nie mogą zrobić Ci krzywdy—powiedział wytęrzając umysł

—Jestem nieśmiertelna jak Ty czy Elijah—uśmiechnęła się i złapała jego dłonie żeby go uspokoić.

— Może przeprowadzimy się na chwilę do królestwa?Będzie mi łatwiej panować nad sytuacją w mieście—zapytał, a dziewczyna kiwnęła głową.

Spakowała swoje rzeczy i zeszła na dół gdzie czekał Nik. Jazda do centrum zajęła trochę ale dostaliśmy się do królestwa. Powitano nas tam jak prawdziwych władców.
Klaus chwilę później ruszył przed siebie.

—Gdzie moja sypialnia?—Zapytała

Klaus otworzył w tym momencie drzwi do pokoju do którego po chwili wparował

—Nasza sypialnia—powiedział, a ona zaczęła panikować. Nie była jeszcze gotowa na taki krok. Nawet nie byli parą, a to byłby jej pierwszy raz. Niklaus zaśmiał się—Spokojnie! Nie musimy nic robić. Poprostu tak będzie bezpieczniej.

Kiedy to powiedział uspokoiła się.Poszedł na jakieś spotkanie więc zaczęła się rozpakowywać ropakowywać.

***

—Macie bronić jej bo jest NAJWAŻNIEJSZA—doskonale zdawał sobie sprawę z jej nieśmiertelności,ale nie wiedział gdzie drugi biały kołek i czy jest w posiadaniu tych wampirów.

Lepiej dla nich żeby nie. Wszedł spowrotem do pokoju Cam rozpakowywała walizki,był to słodki widok bo nie zdawała sobie sprawy ze służby. Kiedy skończyła i usiadła obok Klausa on tylko zagwizdał krótko, a służka przyszła i rozpakowała jego walizę.

—Wiesz co!? Mogłeś mi powiedzieć—powiedziała z lekka oburzona

—Blondi,wyglądałaś za słodko—uśmiechnął się

—A to też takie słodkie—zapytała i wskując na mnie pocałowała mnie namiętnie.

Położyliśmy się na łóżku, a w przerwie między pocałunkami, szeptałem cicho.

—Jak diabli—Powiedziałem i przygryzłem jej dolną wargę. Po nieh przeszedł dresz i myślę że razem skończylibyśmy w łóżku, gdyby nie huki i chałasy z dołu.

—Chyba się zaczęło...—powiedział—Umiesz walczyć?—zapytał

—To się okaże..—Powiedziała i przebrała się szybko w "strój na walkę".

Kobiety nawet do walki muszą mieć specjalny strój. Wyszedł za nią i to co zobaczył było wielkim szokiem. Stała pośrodku nich i mówiła spokojnym głosem.

—Przepowiednia którą usłyszeliście jest sfałszowana! Prawdziwa brzmi tak: "Kiedy w świecie istot nadprzyrodzonych władzę zło przejmuję, pokonać je tylko jedna istota radę da. Z człowieka się pierwotną stanie
czym pobudzi spowrotem serca pewnego mężczyzny kołatanie.Spotykając siebie
coś się między nimi zdaży, Mikaelson już do zła się wrócić nie odważy"— Chyba jej nie wierzyli ale ona to wykorzystała— Wiem, że mi nie wierzycie ale jesteście wampirami, wsłuchajcie się w bicie mojego serca. Wiecie, że nie kłamię.

Powoli większość z nich szybko zniknęła. To było niezwykłe bo wampiry tak łatwo nie odpuszczają a jednak udało  jej się ich pogonić.
Rzucił się na  ukochaną i sprawdził czy wszystko z nią w porządku.

—Jesteś cudowna

-----------

Kochani jeśli będę pisać inne książki niekoniecznie związane z wampirami to będziecie czytać? Pytanie wychodzi z tego względu że większość hostori mam już zaplanowane i wiem co się będzie działo,i chyba szybko skończę w takim tępie,a bardzo podoba mi się aktywnośc tutaj!!!
Pa misie ❤️❤️