NIALL
Zeszłego wieczoru poznałem całą paczkę Florence i muszę przyznać, że całkiem dobrze dobrała sobie przyjaciół. Zanim założyliśmy zespół ja też miałem dużo znajomych, jednak przez moje ciągłe wyjazdy kontakt nam się urwał. Aktualnie jest mi bardzo ciężko znaleźć prawdziwych przyjaciół, ponieważ nigdy nie wiem czy osoba na prawdę polubiła mój charakter czy moją sławę, więc cieszę się, że miałem okazje poznać taką dużą liczbę nowych i szczerych osób.
-Ziemia do Nialla- Flo pomachała mi przed oczami- Gdzie ty jesteś? Ze mną czy w innym świecie? Rozmawialiśmy i nagle się wyłączyłeś.
- Spokojnie tylko się zamyśliłem- odpowiedziałem.
To był nasz ostatni dzień razem w Polsce. Przez cały mój pobyt tutaj zastanawiałem się co zrobić, aby nie stracić kontaktu z moją siostrą. Bardzo mi zależało na tym żeby po moim wyjeździe dziewczyna o mnie pamiętała i w sumie wymyśliłem tylko jedną opcje.
- Mam do ciebie pytanie- powiedziałem, a dziewczyna popatrzyła się na mnie zaciekawiona- Nie chciałabyś zamieszkać w moim mieszkaniu w Londynie. Mówiłaś, że chciałabyś tam studiować.
- Niall ja nie mogę zostawić mojego życia tutaj i tak z dnia na dzień wyprowadzić się, mieszkać w twoim mieszkaniu i przeszkadzać ci- odpowiedziała
- Spokojnie jeśli chcesz możesz mieszkać u mnie dopóki nie skończysz studiów i nie znajdziesz mieszkania i nie będziesz mi przeszkadzała, bo mnie i tak często nie ma w domu- rzekłem
- Ja na prawdę nie wiem co o tym myśleć. To jest bardzo poważna decyzja.- powiedziała- Złożyłam podanie na uczelnie w Londynie, więc jak się dostanę wtedy przemyślę twoją propozycje.
FLORENCE
- Pamiętaj masz mi dać znać od razu jak dostaniesz pismo z uczelni- powiedział Niall
- Wiem, ale nie nastawiaj się na to, że mnie przyjmą. Jest wiele osób, które uczą się lepiej ode mnie- odpowiedziałam
- Nawet tak nie mów, myśl pozytywnie, a nawet jeżeli się nie dostaniesz mam nadzieję, że przylecisz do mnie na wakacje.
-Pewnie, że tak- rzekłam- od razu jak będę wiedziała gdzie idę na uczelnie dam ci znać i się umówimy.
- Dobra nie przedłużajmy tego, nienawidzę pożegnań- powiedział chłopak- będę tęsknił
- Spokojnie zobaczymy się za maksymalnie trzy tygodnie- powiedziałam i przytuliłam brata.
Po paru sekundach w objęciu Niall, mój ojciec i jego dziewczyna musieli iść już na odprawę. Pomachałam im ostatni raz i udałam się do wyjścia z lotniska. Za dwa tygodnie dostanę listy z uczelni i będę musiała zastanowić się co dalej będzie z moją przyszłością co mnie trochę przerażało.
Gdy dojechałam do domu była już ósma wieczorem. Zjadłam kolację z moją mamą, a następnie udałyśmy się do salonu z herbatą, którą wcześniej dla nas zrobiłam.
- Niall zaproponował, że jak się dostanę na uczelnię w Londynie to będę mogła u niego chwilowo zamieszkać- powiedziałam
- To bardzo miłe z jego strony- odpowiedziała ze szczerym uśmiechem- ale uważaj na konsekwencje. Mogą się tobą zainteresować paparazzi. Pamiętaj też żebyś nie wpadła tam w złe towarzystwo.
- Spokojnie mamo, jeszcze nawet nie wiadomo czy się gdziekolwiek dostanę, więc nie denerwuj się na zapas- podsumowałam
- Nie myśl negatywnie. Ja wierzę w to, że dostaniesz się na uczelnie twoich marzeń w Londynie- rzekła
Po naszej krótkiej wymianie zdań obejrzałyśmy razem nowy odcinek naszego ulubionego serialu, a następnie po dniu pełnym wrażeń poszłyśmy do swoich sypialni. Po wykonaniu wieczornej rutyny dostałam powiadomienie z Twittera.
NiallOfficial: Jestem już w Londynie, jutro pogadamy. Dobranoc 😘
Flo_xx: Dobranoc, do jutra Niall 😘
CZYTASZ
How I met my brother/ N.H
FanfictionFlorence to zwykła dziewczyna, Niall to piosenkarz znany na całym świecie. Czy będą w stanie pogodzić ze sobą te dwa światy? *okładka nie jest moja, tylko dodany tytuł*