Pov. Ryan
Wszedłem do bloku Andy'ego powolnym spacerem. Cały dzień mój humor utrzymywał się w dobrym stanie, gdy wiedziałem ze zobaczę dziś mojego uroczego chłopaka.
Wjechałem windą na ostatnie piętro i poszedłem pod drzwi jego mieszkania. Usłyszałem nieznany głos, który coś krzyczał a zaraz potem głośny płacz.
Otworzyłem szybko drzwi, a to co zobaczyłem sprawiło, że coś we mnie pękło. Nad leżącym na ziemi Andy'm stał jakiś mężczyzna, a jego spodnie razem z bokserkami były opuszczone do kostek.
- Teraz już kurwa nie jesteś taki mądry i wyszczekany? - syknął.
- A ty ? - powiedziałem głośno chcąc odwrócić jego uwagę od przerażonego chłopaka.
- Kim ty kurwa jesteś ? - podciągnął spodnie i ruszył w moją stronę. - Tez chcesz się zabawić ? - ryknął śmiechem. - To musisz poczekać na swoją kolej, teraz ta suka jest moja.
- Teraz to ty masz przejebane.... - Uderzałem na oślep, będąc zamroczonym bólem spowodowanym tym, że uświadomiłem sobie z kim mam doczynienia.
- Ryan ! - ktoś uczepił się moich pleców i mocno mnie przytulił.
Szybko odsunąłem się od faceta pode mną i obiąłem moją kruszynkę. Andy się cały trząsł i płakał. Pocałowałem go w głowę i delikatnie w geście uspokojenia głaskałem po plecach.
Policja jak i pogotowie, zjawili się po chwili i zajęli tamtym cwelem, gdyż Andy nie dał się nikomu, prócz mnie, dotknąć.
Pov. Andy
Po przesłuchaniu siedziałem w pokoju z kubkiem herbaty, jednak moje myśli były daleko.
Gdyby nie Ryan, James znów by to zrobił. Przed oczami przelatywała mi każda chwila kiedy mnie bił lub gwałcił. Tym razem był sam, lecz kiedy byli z nim " przyjaciele " było gorzej.
- Andy ? - obok mnie, na kanapie usiadł Rye. - Słońce jego juz nie ma, i nigdy więcej cie nie skrzywdzi, przysięgam.
Uśmiechnąłem się delikatnie i przytuliłem do chłopaka. Dawał mi poczucie bezpieczeństwa i ciepło, którego w tej chwili bardzo potrzebowałem.
Z każdym dniem przepadam coraz bardziej, ale nie chce by się to skończyło....
Duuużo komentarzy proszę ❤💕❤💕
CZYTASZ
Bad Guy ( Randy ) ( Zakończone)
FanfictionPo zakończonym związku, Andy ucieka w swój własny świat. Pisanie książek jest dla niego ucieczką do lepszej rzeczywistości, lepszej. Co stanie się, gdy na jego drodze pojawi się ktoś nowy ? Czy świat blondyna znów nabierze barw, czy zmieni się w jes...