Dlaczego to spotyka mnie? Pewnie zapytajcie o co biega? Oto że Marta typowa tapciara wylała na mnie zupę z ziemniakami i mięsem i przy okazji zabrała mi zeszyt z moimi ulubionymi postaciami, które rysuje samodzielnie. Ale to nie jest wstanie popsuć mi dnia. - I jak w szkole sis? - Bywało lepiej Nat. - Oj ktoś nie w chómoże . - Zamknij się. Po tej jakże wyczerpującej rozmowie z bratem poszłam do pokoju Julki . - Marta ci nie odpuści . - Wiem. Masz wrażenie że coś się zdąży? - W sumie to tak . Miałam sen widziałam zamek i 4 chłopców z patykami w rękach. Po rozmowie z Kulką (bo tak nazywam moją sis) poszłam pod prysznic i do łóżka. Obudziłam się rano o 8.00 i zrobiłam naleśniki( jeśli zapomniałam dodać że oni mieszkają z Natanielem to przepraszam).Podeszłam do lustra o zobaczyłam nastolatkę ale nie 14 - letnią tylko 11- letnią.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
