Devil May Cry- Dług

13

Kurcze, dziś skończyłam Devil May Cry 5 i nieźle mnie zaskoczyło zakończenie, choć to podejrzewałam.

SPOILER-> Łapka Nero odrosła kiedy wkroczył w walkę między Dante i Vergilem. Serio fajnie że sie potwierdziło to że Nero to syn Vergila i to on był "tajemniczym" V. Ciekawi mnie kim była jego matka. Fajnie też wprowadzili fragmenty z przeszłości braci. No, Vergil namieszał kijem w smole a potem prosił braciszka żeby pomógł posprzątać. A na koniec znowu go słoneczko przegrzało i znów chciał z nim walczyć, cóż, starego psa nie nauczysz nowych sztuczek i nie oduczysz go szczekania na listonosza XD.

Ciekawe, czy powstanie 6 część gry, bo przydałoby sie tak zobaczyć co z Dantem i Vergilem po tym jak zostali zniszczyć reszte tych korzeni. I gdyby w 6 części za chaos nie był odpowiedzialny ten co zawsze. Gdyby tak Vergil wreszcie był po stronie Dantego i razem z Nero walczyli przeciwko jakiemuś mega Bossowi :3 Nieźle sie ubawiłam przy części 5 i licze na więcej. Mniejmy nadzieje że nie będziemy czekać tak długo jak ostatnio. ( 4 część w którą grałam wyszła w 2008, a 5 niestety dopiero 10 latek później)

Będzie też mała zmiana w scenariuszu ff; Nero ciągle nosi łapke od Nico, ale ta jego normalna już mu odrosła. 

Chciałam też wplątać V, ale coś nie wyszło (bo wiadomo kim jest ) więc zamienie go na Vergila który już zdążył sie pogodzić z faktem że ma syna i jest nim Nero. Dante jest już pogodzony z Vergilem ( a bynajmniej dużo bardziej niż wcześniej).