[Zakończona]Magiczgram 2

110. 01 luty-Daphne

DaphneGree: Hermiona tutaj jest po prostu pięknie, aż ci zazdroszczę, że możesz tu mieszkać.

🖤 Oczytana, Szalona, Nott, DMalfoy, BomBom, Rudowłosa, SeksownyDiabeł i 56,345 osób lubi to.

Oczytana: Sama jestem zakochana w tym mieście.😍 I dzieciom się podoba, a to jest przecież najważniejsze.
Rudowłosa: Miona wszyscy wiemy, że dobro dzieci jest dla Ciebie najważniejsze.
SeksownyDiabeł: Dla Draco też. Nie możecie myśleć, że jest inaczej.
TaLepszaPotter: Nikt przecież tak nie myśli.

Ronald: Ok, Hermiona wyjechałaś. A co z twoją pracą?
Oczytana: Szukam pracy tutaj na miejscu. Żebym mogła jak najwięcej czasu spędzać z dziećmi. Potrzebują teraz matki.
SeksownyDiabeł: Potrzebują również ojca.
ZłotyChłopak: A może wrócisz do domu? Przecież nie musisz się ukrywać. Nie musisz być tak daleko od domu, rodziny i przyjaciół.

Szalona: Jaka szkoda, że nie mogłam cię odwiedzić!
Oczytana: Nic straconego. Nigdzie się nie wybieram, a zawsze możesz wpadać.
Nott: Mała jest jeszcze za mała na teleportację. A ty jak się czujesz? Tylko nie kłam, że wszystko jest w porządku.
Oczytana: Radzę sobie. Nie wszystko jest w porządku, ale staram się żeby było.
SeksownyDiabeł: A on został sam. Nikt nie zastanawia się co u niego. Nikt się nie przejmuje tym jak on się czuje.
Rudowłosa: Blaise! Możesz skończyć. Dlaczego to robisz? Po co? Chcesz jeszcze bardziej zranić Mionę?
SeksownyDiabeł: Nie. Ale ponoć jesteśmy przyjaciółmi. Dlaczego on został sam, a Miona ma wszystkich? Zawalił, ale on sam nie wie co ma robić. Potrzebuje teraz wsparcia przyjaciół, ale jak widać nie ma na kogo liczyć.

01 luty. Funkcja komentowania została wyłączona.