{1}

1.5K 45 36
                                    

Obudziły mnie promienie słoneczne, przefostające się przez okno. Sądząc po miejscu słońca, nie może być później, jak ósma rano.

- Świetnie... - powiedziałam pod nosem.

Zazwyczaj w wakacje budzę się o dwunastej.

Wstałam do pozycji siedzącej i zauważyłam czerwoną plamę na białej pościeli.

- Zajebiście! - krzyknęłam.

Wstałam z łóżka i podeszłam do szafy. Wzięłam jeansy i crop-top w arbuzy, a w drugą rękę złapałam brudną pościel i wyszłam z pokoju kierując się do łazienki.

- Co się stało i dlaczego przeklinasz?! - mama stanęła przed  drzwiami łazienki.

- Okresu przez noc dostałam! - krzyknęłam na co mama prychnęła. - Nie dobijaj mnie... - dopowiedziałam oschle.

Przebrałam się, wrzuciłam pościel do kosza na pranie i wyszłam.

- Hola, hola. Gdzie się spieszysz? - mama mnie zatrzymała łapiąc za nadgarstek.

- Co się stało? - przewróciłam oczami.

- Co to za przeklinanie było? Co?

- Mamoo... Myślisz, że kiedy nie słyszysz, nie przeklinam?

- Nie rób tego przynajmniej przy mnie...

- No dobra...

- Jadę zaraz na pokaz, wrócę jutro wieczorem.

- No ok.

- I.... Możesz zaprosić kogoś na noc.

- Taki mam zamiar.

- No uśmiechnij się!

Przewróciłam oczami, po czym lekko się uśmiechnęłam. Poszłam do pokoju i wzięłam telefon do ręki. Chciałam napisać wiadomość do mojego ukochanego, ale mnie wyprzedził.

Finnuś ❤🧡💛:
Musimy się spotkać!

Rachel❤🧡💛:
To dawaj do mnie,
Na noc. 😎😏

Finnuś❤🧡💛:
Będę za dziesięć minut!

Odłożyłam telefon i włączyłam telewizor z myślą, że znajdę coś na szybko by się nie nudzić.

Z dołu dobiegały głosy, chyba Finn już przyszedł. Zbiegłam na dół i rzuciłam się MOJEMU chłopakowi na szyję.

- To ja wychodzę... - oznajmiła moja mama. - Nie rozwalcie niczego.

Chwilę tak się przytulaliśmy po czym Finn mnie pocałował.

- To co robimy? - zapytał chłopak.

- A co chcesz? - Na moją wypowiedź, Finn poruszył brwiami. - Znowu?

- Z tobą mógłbym zawsze! - na moją twarz wkradł się rumieniec.

- Nie! Może lepiej coś obejrzyjmy...

- A właśnie! - powiedział chłopak grzebiąc w swojej niewielkiej torbie sportowej, po czym wyciągnął gazetę. - Zobacz.

Na nagłówku było napisane: "Córka Charlie Smith z Finnem Wolfhard", a na dole dwa zdjęcia z kawiarni, na jednym się śmiejemy, a na drugim chłopak mnie całuje. Zmarszczyłam brwi i otworzyłam magazyn, na pierwszych stronach było widać więcej zdjęć, na których jestem z Finnem, kilka było nawet z instagrama. Jedno z ostatnich zdań artykułu brzmiało "Czy to najciekawsza para tego roku?"

- Co o tym sądzisz? - zapytał chłopak.

- A co mam myśleć? Szybko się obudzili z tym, poza tym, niestety, tak to już będzie, musimy się przyzwyczaić.

Później poszliśmy na górę i oglądaliśmy film "Trzy kroki od siebie", oglądałam go milion razy, a Finn ma już go dość.

- Za tydzień, w sobotę jest impreza u Noah. Idziemy?

- Oczywiście!







Zabijecie mnie za to opowiadanie....




Still in love | F.WolfhardOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz