#4🍰❤

1.9K 53 10
                                    

-Okej wszyscy...-zaczęłam-mamy wam coś do powiedzenia... Otóż my...
_________________________________________

-Jesteśmy razem!-krzyknął Krzychu
-AAAAAAAAA! IIIIIIIIIIIIII!-krzyczęli wszyscy
-Gratulacje-powiedziała Marta i nas przytuliła
-Gratki-powiedziała Werka
Ogólnie wszyscy nas przytulali, gratulowali itd.
Nagle Karol wybuchł śmiechem. Nie wiedziałam o co mu chodzi. Kamil też nie wiedział.
-Wiecie co jest śmieszne?-zapytał się nas
-Eeeee... Nie?!-powiedzieliśmy
-Wszystko się N A G R A Ł O!-teraz zaczął się turlać po podłodze
-ALVIN!!! WYTNIJ TO!!!-zaczęłam wrzeszczeć
-NJEEEEE! (UwU)-znowu nikt nie wiedział jak to usłyszał, ale... nikt się tym nie zajmował
-Dobra to ja idę po jakieś ciasto ni?-powiedział Łuki z nadzieją w głosie
-Niezły start dnia!-powiedział Tromba
-Ej bez kitu, przywieźmy jakieś dobre ciacho-powiedział Mixer
-Dobra! To kto jedzie ze mną?-powiedziała Werka
-Ja!-krzyknął Wujaszek
-Też się zabiorę!-krzyknął Mati wchodząc na górę

W cukierni

-Dobra kochani co bierzecie?-zapytał Karol
-Nie wiem...Nisia wybierz...-powiedział Kamil do mnie
-Dobra... Lubicie bezę?-zapytałam z nadzieją
-Kocham!-powiedziała Marta
-Mmm nasza ulubiona! Nie chłop?-powiedziała Wera
-Bierzemy!!!-krzyknął Łuki i zapłacił za smakołyk
*WTRĄCENIE AUTORA*
Beza jest najj❤🖤
*WYTRĄCENIE AUTORA*
Wszyscy wsiedliśmy do samochodów i wracaliśmy do Domu Ekipy. Jejciu jak ja się cieszę!!! Krzychu od zawsze mi się podobał. W sensie od kiedy zaczęłam oglądać Ekipę.

W Domu Ekipy

-Nareszcie!-krzyknął Majkel
-Co tak długo?!-pytał Dżodżo
-Emmm... No nie wiedzieliśmy co wybrać-powiedziałam
-Dobra już wam wybaczymy-powiedzieli
Wszyscy poszliśmy do Stołu Narad i przy nim usiedliśmy. Nagle Werka, Marta i Kasia zaciągnęły mnie do kuchni.
-Dziewczyno!-zaczęła Werka-Co ty taka wystraszona?!-pytała
- Nie wiem... jakoś tak... dopiero miesiąc temu, zerwałam z takim jednym... byliśmy że sobą rok i... myślę, że będzie podobnie też i teraz...
- Nie masz się czego bać!-powiedziała Marta
-Kamil Cię nie zostawi, on za Tobą szaleje.-powiedziała Kasia
-Dobrze, to nie będę smutać! WRACAMY!-wrzasnęłam do dziewczyn z uśmiechem na ustach

Skip Time to NI MA ŻAREŁKA!

Wszyscy zjedli bezę z wielkim apetytem. Po jedzonku poszliśmy do pokoi szykować się do odcinka w basenie. Po 5 minutach wszyscy stawiliśmy się przy basenie. Nagle Majkel wrzucił Trombę, Łuki Majkela, Karol Wujaszka, Werka Karola, Marta Werkę, Mikołaj Martę, Krzychu Mikołaja, Ja Krzycha i mnie wrzucił Piotrullo. Wszystko się nagrało z bocznych kamer.
-MAMY MATERIAŁ NA ODCINEK!!!-wrzeszczał Karol wniebogłosy
-Dobra ty! Alienie! Nie drzyj japy!-krzyczałam
-Właśnie! Haha!-krzyknął Kamil i się zaśmiał. Czemu on ma taki słodziutki śmiech? Jaaaaaaa! Uwielbiam go! Wszyscy wyszli z basenu call mokrzy. W sumie nic dziwnego, bo każdy na wzajem się wrzucał i ten no... Położyliśmy się na trampolinie aby wyschnąć. Co prawda nie było już tak ciepło jak tydzień temu... czemu Wakacje się kończą!?
*WTRĄCENIE AUTORA*
Tak mam świadomość, że ona szła na studia, ale załóżmy, że... to był czerwiec A teraz jest wrzesień Oki?
*WYTRĄCENIE AUTORA*
Gdy się wysuszyliśmy, poszliśmy się ubrać. Dzisiaj ubrałam to:

 I też się tak pomalowałam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I też się tak pomalowałam. Zeszłam na dół A tam zastałam.....






Polsacik😏❤🖤
_________________________________________
Okej kochani publikuję to bo mam neta i tyle. Za tydzień nowa opowieść czekajcie! To tyle
~Nina❤🖤

||Mój Chwastek🌱❤||Poczciwy Krzychu||ZAKOŃCZONE||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz