Otworzyłam oczy, ponieważ poczułam czyjąś rękę gładzącą mój policzek.
J: o dzień dobry ( uśmiechnął się). Ubierz się i zejdź na śniadanie, później gdzieś pojedziemy.
Dobrze
Jimin wyszedł a ja jak co dzień podeszłam do szafy z zamiarem założenia czegoś na siebie. Wybrałam to:Gdy wykonałam poranną rutynę zeszłam na dół, gdzie czekał już na mnie Jimin. Usiadłam na przeciwko niego.
J: ładnie wyglądasz.
Dziękuje panie (uśmiechnęłam się)
J: nie musisz już mówić do mnie panie , możesz po imieniu czyli Jimin.
Dobrze JiminZaczęliśmy jeść przyrządzone przez niego kanapki.
A jeśli mogę się spytać...
J: pytaj śmiało kochana.
Gdzie pojedziemy?
J: a to niespodzianka[Time skip]
Po zjedzonym śniadanku poszliśmy się ubrać i wsiedliśmy do jego czarnego Ferrari.Następnie wyruszyliśmy poza Seul, jechaliśmy z około 3 godziny. I zatrzymaliśmy się przed domkiem z drewna.
J: już jesteśmy.
Jimin wysiadł z auta i otworzy mi drzwi, żebym mogła wyjść. Weszliśmy do środka i usiedliśmy w salonie.
Po co mnie tu przywiozłeś?
J: chce o tobie się więcej dowiedzieć i dlatego tu cię przywiozłem. W tym miejscu zawsze poukładam sobie w głowie dużo ważnych i ciężkich dla mnie spraw.
Nie odpuścisz za nim ci nie powiem co się stało jak byłam mała?
J:nie
Ehhh no dobrze, ale wiedz, że to dla mnie na prawdę ciężkie i nikomu tego nigdy nie mówiłam.
Jimin skiną głową.
Więc zaczeło się to tak...💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜
Hejkaaa i jak wam poszło w pierwszym tygodniu szkoły? Bo ja powiem szczerze, że będzie naprawdę ciężko. Mam nadzieję, że rozdział się spodobał i widzimy się za tydzień 😍Ps: postaram się zrobić dłuższy rozdział
CZYTASZ
Pomoc domowa JIMIN'A
Historia CortaT/I ledwo wiąże koniec z końcem. Właśnie dzisiaj miała pójść na spotkanie o pracę której koniecznie potrzebuje. Czy T/I otrzyma pracę której tak bardzo potrzebuje?