Promienie słoneczne wtargnęły przez okno, drażniąc moje powiek, gdy je otworzyłam zdziwiłam się dlaczego budzik jeszcze nie dzwoni. Gdy spojrzałam na godzinę o mało nie dostałam zawału.
Nie, nie, nie, spóźnię się, o Jezu
Szybko się ogarnęłamNawet o śniadaniu nie myślałam w pośpiechu. Przybiegłam na autobus.
Kur*a 7:40 przecież oni mnie zabiją, mogę pożegnać się z pracą i z dachem nad głową.
Weszłam do ogromnego domu.
Zdjęłam buty i szybko zabrałam się do roboty. Chciałam zacząć od kuchni, jak zawsze, ale był jeden problem znaczy on był problemem. Siedzący na krześle przy blacie kuchennym.
J: widzę że ktoś się tu spóźnił.
Przepraszam ( spuściłam głowę w dół ) budzik nie zadzwonił i...
J: ciii ( przyłoży mi palec do ust ) mam dla ciebie propozycje nie do odrzucenia.
Nie rozumiem
J: moi rodzice wyjechali na delegację i... dobrze wiesz że nie znoszą ludzi, którzy się spóźniają i jakby się o tym dowiedzieli...
Do czego zmierzasz?
J: zrobimy tak ( odszedł zabierając z blatu kubek najpewniej kawy ) ty się zwolnisz a ja nic nie powiem rodzicom.
Nie ma mowy, nie zrobię tego nie będą miała za co żyć i tak z cudem dostałam tą pracę!
J: spokojnie, dostaniesz pracę u mnie i na pewno nie będziesz tak traktowana jak tu.
O czym ty mówisz
J: proszę cię myślisz że ja nie wiem jak cię traktują, oni nie znoszą ludzi z niższej półki. ( Spuściłam głowę w dół ) u mnie będzie ci lepiej ( podszedł do mnie i zaczął gładzić mój policzek )
Nie dotykaj mnie! ( Zepchnęłam jego rękę )
J: masz czas do jutra, jeśli nie zgodzisz się i tak powiem to rodzicom a w tedy będziesz miała przechlapane! ( Mówiąc to zakładał buty i wyszedł trzaskając drzwiami )
Ehh i co ja mam teraz zrobić... Chyba muszę się zgodzić, ale... Dobra t/i ogarnij się i zacznij sprzątać pomyślisz nad tym w domu
Było po 16 Jimin jak wyszedł tak nie wrócił w sumie było mi to na rękę. Wyszłam z willi zmierzając w stronę autobusu.
[Time skip]Leżałam na łóżku myśląc co mam zrobić było już grubo po 23 a ja przecież muszę jutro iść do pracy. Więc umyłam się, przebrałam i poszłam spać.
Mam nadzieję że dobrze robię______________________________________
Przepraszam że nie było tak długo rozdziału ale mój telefon się zniszczył i nie miałam na czym pracować😔
Teraz mam zastępczy ale postaram się robić dla was rozdziały systematycznie💜
Paaa😘
CZYTASZ
Pomoc domowa JIMIN'A
Cerita PendekT/I ledwo wiąże koniec z końcem. Właśnie dzisiaj miała pójść na spotkanie o pracę której koniecznie potrzebuje. Czy T/I otrzyma pracę której tak bardzo potrzebuje?