Dotarłam do Wieży Eiffla i zadzwoniłam do Czarnego Kota.
- odbierz kocie, odbierz. Gdzie jesteś? - Nagle zobaczyłam, Plagga?!
- Plagg, co się dzieje, i gdzie jest Czarny Kot? - Pytam przerażona.
- Mam dla ciebie złe wieści Biedronko, Czarny Kot został zaatakowany przez osobę zaatakowaną przez akumę, i nie to możliwe żeby ci dzisiaj pomógł. Osoba opentana przez akumę ma moc uśpienia każdej osoby którą spotka. Więc trzeba będzie wymyśleć dobry plan. - Odpowiedział Plagg dając mi pomysł. Odkąd jestem strażniczką Miraculi mam obowiązek je chronić przed Władzcą Ciem, ale także używać je w odpowiednim momencie. I myślę że dziś nadszedł ten moment. Wracam szybko do swojego pokoju i wyciągam pudełko w którym są miracula które zostały.- Co?! Jesteś nową strażniczką?! - Krzyknął zaskoczony Plagg.
- Zaskoczony? - Odpowiadam z małym uśmiechem. Myślę chwilę zanim biorę miraculum lisa, żółwia i pszczoły, dam Chloe ostatnią szanse. Nie mogę zapomnieć że miraculum czarnego kota też musi znaleźć chwilowo nowego właściciela. Mam tylko nadzieje że Alya, Nino, Chloe i Adrien jeszcze stoją na nogach. Tak, pomyślałam że Adrien nada się na Czarnego Kota skoro nie dał sobie rady z miraculum węża. Ale mam co do tego złe przeczucia.Po krótkiej chwili byłam w szkole żeby zobaczyć czy poszukiwane przeze mnie osoby tam były, i miałam rację. Alya i Nino siedzieli koło leżącej osoby. To był Adrien. Podchodzę szybko by sprawdzić czy to działanie akumy, czy może wypadek. Nino z Alyą odsuwają się od Adriena abym mogła sprawdzić jego stan. Nie było wątpliwości że to była sprawka akumy. Wyciągam znikąd dwa pudełeczka i podaje jeden z nich dla Nino a drugi dostaje Alya. Otwierają je, zakładają to co mają i wypowiadają potrzebne słowa. Po kilku sekundach stalu koło mnie Ruda Kitka i Pancernik. Razem ruszyliśmy do hotelu gdzie mieszka Chloe by dag jej miraculum pszczoły.
- Muszę was na chwilę zostawić, mam jeszcze jedno miraculum do oddania. - Wybiegam szybko z hotelu i się rozglądam, ale nigdzie nie widzę ani jednej osoby która nadawała by się na super bohatera. Szybko wracam do domu by znaleźć jakąś miksturę lub zaklęcie w starożytnej księdze.Przeglądam każdą stronę. Nagle widzę coś co może się przydać w odczarowaniu Adriena, by mógł stać się Czarnym Kotem. To była mikstura która neutralizuje moc miraculi. Będę musiała bardzo uważać bo jeśli to się wyleje na nosiciela miraculum to spowoduje to zniknięcie kostiumu. Przyrządzam miksturę z dokładnością i biegnę szybko do szkoły. Wylewam zawartość buteleczki na Adriena i czekam aż mikstura zadziała. Nagle Adrien zaczyna się budzić. Tłumaczę mu co się stało i daje mu pudełeczko z pierścieniem czarnego kota. Troche się wacha ale bierze pudełko do ręki.
Transformuje się i nie wieżę własnym oczom. On był Czarnym Kotem przez ten cały czas. A ja tyle razu go odpychalam. Dlaczego byłam taka ślepa? Miłośc mojego życia stała przede mną przez ten cały czas.
- To ty byłeś Czarnym Kotem przez ten cały czas?! Ale.... jak? - Nie wiedziałam co powiedzieć. Stałam tak jak słup i nie mogłam się ruszyć.
- Tutaj są! - Słyszę głos Rudej Kitki dobiegający zza drzwi od jednej z klas w szkole. Przed tym jak Adrien się transformował, poszliśmy do innego miejsca by nie wzbudzać podejrzeń że to on był Czarnym Kotem. Myślę że nie zauważyli braku Adriena.
- Dobra, musimy obmyślić jakiś plan. - Powiedziałam jak tylko wszyscy się zebrali.Po kilkunastu minutach obmyśleliśmy plan że Ruds Kitka stworzy iluzje naszej piątki, Królowa Pszczół unieruchomi złoczyńce, Czarny Kot ma zniszczyć przedmiot w którym jest akuma, a ja miałam ja złapać i przywrócić wszystko do normalności. Pancernik miał w razie czego ochronić bohatera w potrzebie.
- Wszystko jasne? - Pytam po wytłumaczeniu całego planu.
- Oczywiście że tak - Odpowiada mi reszta zespołu.
- Czas pozbyć się tej akumy. -
W tym momencie biegniemy w stronę Wieży Eiffla by zastawić pułapkę.**********************************
Oto kolejny rozdział, już drugi z ff o Miraculum. Mam nadzieję że wam się spodobało.
Jeśli macie jakieś propozycje na temat następnych rozdziałów, to zachęcam do komentowania.
Do zobaczenia w następnym rozdziale.
Cześć 😊
CZYTASZ
Zaakumatyzowana ( miraculous FF )
FanfictionHejka! Mam na imię Marinette. Jestem uczennicą gimnazium w Paryżu, a w wojnych chwilach projektantką mody, twórczynią okładek na albumy i superbohaterką o imnieniu Biedronka. Codziennie napotykam nowe wyzwania. Jak poradzę sobie z tym wszystkim sama...