W cichym zakątku
siedząc bez słowa
zaklinowany w gardle szept
- pełno krzyków dookoła.
Rodzinne gniazdo
o krok od ciasnej celi
pragnąc domowego ciepła
przegrywasz -
stając w kolorach
-czerni i bieli.
Niczym samotne pisklę
przytwierdzone niechętnie
do konstrukcji swego gniazda
pragnę wolności doznać umiejętnie
- nie mając pewności,
czy potrafię już latać.
CZYTASZ
Czerwone Róże Kwitnące
PoetryPrzez wiele lat pisałam wiersze, które ukrywałam w szufladzie. Nastąpił moment w moim życiu, w którym chce podzielić się swoimi dziełami z innymi, mając nadzieję, że przypadnę do gustu chociaż małej garstce osób.