🖤 2 🖤

8.5K 288 6
                                    

Zawsze gdy poznajemy kogoś i zaczyna się on nam podobać czujemy motyle w brzuchu. Nie musi być to koniecznie głębokie uczucie, a tylko przelotne zauroczenie, które niebawem poleci wraz z wiatrem albo utonie w morzu gorzkiego rozczarowania.

Trudniejsze jest gdy zbliża się czas pierwszej poważnej randki. Przysłowiowe motylki dają jeszcze bardziej o sobie znać, a stres zalewa całe ciało. Dopatrzę się wszystkiego co pasuje i tego co nie również. Dobieram ciuchy i robię makijaż, a żeby tylko przykryć swoje wady. Podchodzę do lustra i przyglądam się mu.

Jesteś piękna. Wyglądasz super!- Słyszę głos w mojej głowie.

Patrzę przez lustro na wejście do pokoju. Znowu przyszła, ale tym razem się odezwała.

Dziękuję...- odpowiadam, a ona znowu uśmiecha się, wydaje się, że uśmiech jej jest szczery.- Dlaczego tutaj przychodzisz? Kim jesteś?- Nie mogłam się powstrzymać od zadania tego pytania.

Na zadane przeze mnie pytanie odpowiedziało mi echo. Przepadła jak kamień w wodę po raz kolejny. Czyżbym była zbyt nachalna? Przecież zapytałam tylko o jej imię prawda? Powinnam to wiedzieć.

A może to tylko urojenia?

Too Skinny [ PL ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz