Następnego dnia
Byłyśmy nadal same. Zeszłyśmy na dół gdzie Alice zrobiła kanapki i poszliśmy do szkoły. Dzień w szkole minął szybko. Po lekcjach przyjechał po mnie tatuś i pojechaliśmy do domu.
- Jak było u Alice?
- Super.
- A co robiłyście?
- Oglądałyśmy Netfilxa do...
- No do której?
- Do 2 w nocy.
- Oj moja panno. Nie wolno chodzić ci tak późno spać. Ale odpuszczę ci bo to noc u koleżanki. I od dzisiaj znowu nosisz kulki.
- Oh tato ale ja ich tak nie lubię...
- Nie obchodzi mnie to. Znalazłem w internecie zajęcia dla baby girl. Będziesz na nie codzinnie chodziła. I dzisiaj przychodzi twoja pani od nauczania domowego.W domu zjadłam szybko obiad i przebrałam się w normalne ubrania. Po chwili przyszła pani North.
- Dzień dobry. Jestem Emily North. A ty jesteś Kate?
- Tak to ja.
- Dzień dobry. Jestem tatą Kate. Jospeph.
- Bardzo mi miło.Zostałyśmy na dole w salonie. Zajęcia trwały dwie godziny. Pani North poszła.
- Kate! Za godzinę jedziemy na zajęcia!
- Okej!...Bardzo nie chciałam tam jechać. Poszłam się przebrać w ubrania w których mam chodzić po domu.
- Oh skarbie. Zapomniałbym o twojch kulkach. Połóż się na łóżko.
Zrobiłam o co prosił. Posmarował kulki żelem i powoli wsadzał je do środka.
- Już kochanie. Za niedługo musimy wychodzić więc spakuje twoją torbę na zajęcia.
Nie miałam pojęcia po co mi torba na zajęcia ale już nie pytałam. Cała torba była dosyć ciężka. Na nogi założyłam różowe trampki i pojechaliśmy.
- To tutaj Kate.
Moim oczom ukazał się dość duży budynek w kolorze różowym. Weszliśmy do środka. Tata poszedł do pani za biurkiem i z nią rozmawiał a ja usiadłam na miękkim różowym fotelu.
- Nazywam się Joseph Middle. Zapisałem córkę na zajęcia. Kate Middle.
- Wszystko się zgadza. Zapraszam do pokoju numer 8. Korytarzem prosto do końca, potem w lewo na pierwsze piętro i na końcu korytarza po prawej.
- Dziękuję. Chodź Kate!Poszłam z tatą przez różowy budynek. Siedziało tam kilku mężczyzn z dziewczynkami. Po dotarciu na miejsce tata zapukał do drzwi i weszliśmy.
- Dzień dobry. Nazywam się Joseph Middle i jestem z córką Kate Middle.
- Okej proszę usiąść.Za biurkiem siedział mężczyzna a obok niego młoda kobieta.
- Na ile córeczka tutaj zostaje?
- Na tydzień. Chyba że nie nauczy się tego co jest w programie to odpowiednio dłużej.
- Ale jak to?! Ja nie chcę tu zostać! Tato!
- Kruszynko nie denerwuj się. Tatuś chce dla ciebie jak najlepiej. Teraz pójdziemy do twojego pokoju.Byłam zrozpaczona. Mój pokój był na 8 piętrze budynku. Miał 3 łóżka a to oznaczało że nie będę sama.
- Teraz my zajmiemy się Kate a pana zapraszamy za minimum tydzień. Do widzenia.
- Do widzenia. Papa Kate! Kocham cię!Rozpłakałam się.
- Hej skarbie. Nie płacz. Tatuś wróci. Nie musisz się niczego bać. Jesteś ty dla swojego dobra. Nic ci się nie stanie. Za chwilę przyjedzie twój opiekun i on więcej ci powie a teraz zostanie z tobą pani Lou.
- Okej...Mężczyzna opuścił pokój.
- Hej Kruszynko. Jestem Lou. Jestem opiekunem wszystkich dziewczyn które tu są. Za chwilę przyjedzie pan który będzie twoim opiekunem. Będziecie podzielone na grupy. Pomogę ci się rozpakować w tym pięknym pokoju. Mam także twoją kartę zdrowia itd. Jakby się coś działo to mówisz to albo mi albo wychowawcy.
Była bardzo miła. Rozpakowała mnie a ja ułożyłam wszystkie ubrania do szafy i kosmetyki do łazienki. Wtedy przyszedł mój wychowawca.
- Cześć. Jestem Mickey. Będę twoim wychowawcą. Jak się nazywasz?
- Kate.Miał około 40-45 lat. Pani Lou wyszła z pokoju a Mickey siadł na różowym fotelu. Cały pokój był różowy. Od wejścia na prawo były trzy średnie szafy a na prawo łazienka, moje łóżko było przy jednym z okien a reszta pod ścianą przy łazience. Mickey zaczął przeglądać moją kartę.
- Masz tutaj wpisane że nie możesz kąpać się sama więc będzie to robiła Lou albo ja. Nosisz także kulki więc będę musiał się tym zająć lub Lou. Oraz chodzisz bez bielizny. I śpisz bez ubrań. Masz 15 lat, nie jesteś dziewicą, nie masz okresu. Jest zgoda na badania ginekologiczne. Przedstawię ci zasady: Mówisz do mnie proszę pana, nie możesz się sprzeciwiać, wykonujesz wszystkie polecenia, masz obowiązek chodzenia na wszystkie zajęcia, są kary np. klapsy. Z mojej strony to tyle. Za jakiś czas przyjdą twoje współlokatorki. Teraz będziesz sama. Papa!
- do widzenia
- A i jeszcze jedno. Odpowiadasz mi cześć, papa, a nie do widzenia lub dzień dobry.
- Pa pa!Zostałam sama ale nie na długo bo przyszły się dziewczyny.
- Jestem Kate. Mam 15 lat.
- Jestem Megane i mam 14 lat
- Mam na imię Alex i mam 16 lat.Zauważyłam że na każdym z łóżek są o nas informacje m.in. czy jestem dziewicą i jakie są zalecenia od tatusiów. Tylko ja miałam że muszę chodzić bez bielizny, śpię bez ubrań i że noszę kulki. Resztę dnia przegadaliśmy. O 18 przyszedł Mickey i powiedział że jest pora kąpieli. Ja poszłam pierwsza.
- Połóż się na łóżko abym mógł wyciągnąć kulki.
Bardzo się krępowałam ale zrobiłam to i poszliśmy do łazienki. Zdjęłam powoli ubrania i weszłam do wanny z wodą. Mickey umył mnie dosyć szybko i wytarł ręcznikiem. Wysuszyłam włosy i posmarowałam ciało balsamem o zapachu mango i wyszłam skrępowana z łazienki.
- Kate nie wstydź się. Połóż się na łóżko bo muszę włożyć ci kulki. A Megane idzie się teraz myć.
Gdy skończył wyszedł z pokoju a ja położyłam się do łóżka. Dosyć szybko zasnęłam.
CZYTASZ
Ohh... My Little Baby
Teen FictionOjciec Kate nie ma pieniędzy na spłatę ogromnego kredytu. Ma dwa wyjścia. Zostać zabitym lub oddać piękną córkę. Co wybierze? #1- lover 10.11.2019 #2- daddy 30.10.2019 #3- daddy 27.10.2019 #12- daddy 23.10.2019 #17- daddy 15.10.2019