Gdy weszliśmy do domu on tam siedział. Piotrek. Ta męska, zdradliwa dziwka. Nienawidzę go i jednocześnie kocham. Nie wiem, co Marek chce zrobić, bo nawet go nie znam. Jego myśli są dla mnie nie do odczytania. Chciałbym wiedzieć, co ten młody blondyn ma w głowie, jednak nie wiem czy będzie mi dane dowiedzieć się tego szybko.
Gdy weszliśmy do salonu Piotrek od razu nas zauważył. Marek dalej trzymał mnie za rękę. Wyglądaliśmy jak para. Jednak dziwię sie, że nie uciekł ode mnie w końcu jestem gejem.- To on? - spytał marek
Odwróciłem wzrok i nic nie powiedziałem .
- Nie chciałem - rzekł Piotrek
Marek podszedł do chłopaka powiedział mu coś na ucho i wyszedł. Zostawił mnie z nim
Dlaczego?