Obiad w rezydencji przebiegł w spokojnej miłej atmosferze, przynajmniej do czasu aż klon Naruto się nie rozproszył.
"Klon" powiedział Fugaku
Satsuki szybko przesłała chakre do palców, następnie skierowała je na nadgarstek, na którym pojawił się znak.
"Co robisz Satsuki?" spytała Mikoto
"To jest specjalna pieczęć partnerstwa, kiedy partner zostaje oznaczony każdy z nich może wykorzystać ten znak do zlokalizowania drugiego, nawet jeśli by był na drugim końcu planety, może nawet sprawdzić czy z nim wszystko w porządku."
Satsuki próbowała zlokalizować chakre Naruto, jej oczy rozszerzyły się kiedy nie mogła jej wyczuć.
"O nie, to niemożliwe"
"Co się stało?"
"Nie mogę zlokalizować chakry Naruto-kun"
"Jeśli nie możesz jej wykryć, to znaczysz że Naruto może być martwy" powiedział Itachi
"Nie, nie wierzę w to Naruto-kun nie da się tak łatwo zabić!"
"Istnieje jeszcze jedna możliwość, Naruto może być w innym wymiarze" powiedział Sasuke
Gdy wszyscy spojrzeli na niego, zauważyli że w jego lewym oku znajdował się Rinnen-Sharingan.
"Teraz kiedy przebudziłem moc mędrca, jestem w stanie wyczuć jego chakre nawet jeśli znajduje się w innym wymiarze, idę po niego!" powiedział otwierając portal
"Czekaj idę z tobą" oznajmiła Satsuki
"Nie, to może być dość niebezpiecznie"
"Nie zapominaj że to mój mąż, nie zostawię go tak poza tym nie jestem słaba" powiedziała aktywując swojego Mangekyo Sharingana
Sasuke tylko weschnął i się zgodził nie chcąc się dłużej kłócić ze swoją siostrą, oboje wskoczyli do portalu.
___________________________________
"Spodziewałem się więcej po tobie Naruto Namikaze" powiedział Karito odchodząc.
Nagle wybuchł złoty słup światła ukazując Naruto jego wygląd znacznie się zmienił. Skóra przestała się świecić, płaszcz zamienił się w złotą bluzę z symbolem sześciu ścieżek na plecach, tułów oraz spodnie stały się czarne, za plecami pojawiło się dziewięć małych czarnych kul, źrenice stały się złote z skrzyżowanymi szparkami.
"Więc wreszcie pokazałeś pełnia swoją moc, w takim razie chodź"
Naruto w ułamku sekundy pojawił się przed Karito uderzając go w twarz i wysyłając na sporą odległość, sekundę później otoczyły go klony blondyna które zaczęły na niego nacierać z każdej strony, Karito uwolnił się od nich podmuchem energii, Naruto stworzył w dłoni Raseshurikena łącząc go z Bijuudamą.
"Senpuu:Bijuu Raseshuriken!"
W odpowiedzi na jego atak, Karito stworzył ogromną czarną strzałe która wyrzucił w jego stronę, kiedy obie techniki się zderzyły spowodowały potężna eksplozje, która zniszczyła sporą część terenu. Karito próbował zaatakować Naruto, jednak ten uchylił się przed jego ciosem uderzając pół demona w brzuch, Karito splunął krwią i odleciał kilka metrów do tyłu, chwilę później za nim pojawiły się cztery klony blondyna kopiąc go w plecy i podbijąc do góry, oryginał pojawił się przed nim tworząc w dłoni Rasengana, dodając do niego chakre wszystkich Bijuu.
"Rasengan!
Po dostaniu atakiem Karito padł na ziemię, jego ciało zaczęło pękać i rozsypywać.
"To była wspaniała walka Naruto, dziękuję ci za złamanie klątwy, teraz z radością mogę wrócić do mojej rodziny i przyjaciół" powiedział Karito z uśmiechem za nim jego ciało się rozpadło
Naruto uśmiechnął się, nagle po czuł jak coś przebiło się przez jego ciało i poczuł spadek chakry.
"Hehehe, masz wyjątkową chakre chłopcze"
Nad blondynem stała jakąś dziwna biała postać z czymś przypominają wędkę, to co zwróciło jego uwagę to jego oczy, którymi był Rinnengan.
"Kim jesteś?"
"Nazywam się Uranshiki Otsutsuki"
Uranshiki chciał pochłanąć chakre Naruto, nagle nad nim pojawił się portal z którego wyskoczyło rodzeństwo Uchiha, Sasuke kopnął Uranshikiego w twarz odbierając chakre blondyna i przekazując mu ją
"Satsuki-chan, Sasuke?"
Satsuki podeszła do blondyna uderzyła w tył głowy
"Auu, a to za co?""Za to że mi nic nie powiedziałeś, wiesz jak się o ciebie martwiłem gdy nie mogłam zlokalizować twojej chakry?"
"Wybacz"
"Mamy ważniejsze rzeczy do roboty" powiedział Sasuke
CZYTASZ
Nowe Życie
FanfictionCo jeśli Naruto i Sasuke giną w swojej ostatecznej bitwie w Dolinie Końca, Mędrzec w nagrodę za uratowanie świata daje szanse Naruto na nowe życie, jednak nic nie jest takie jak było wcześniej...