💕W Moim sercu tylko ty💕KxŁ💕||Kamerzysta x Karolina||💕(ZAWIESZONA)

20. Kto to?

Ol- Musisz. On musi znać prawdę...a pozatym przecież to nie jego wina bo..to... przez tą Klaudię a przede wszystkim przez......Bartka...

Kar- Proszę nie-nie mów mi nawet jego imienia...proszę...
Ol- Musisz mu powiedzieć inaczej on będzie wierzył i miał poczucie winy że to wszystko jego wina
Kar- A-ale ja nawet tego nie umiem wydusić...
Ol- I tak cię zmuszę
Kar- Proszę....
Ol- A zapisałaś się?
Kar- Tak...
Ol- Kiedy masz 1 wizytę?
Kar- Jutro
Ol- Na którą?
Kar- Na 15.30. A pojedziesz ze mną?
Ol- Ale pod jednym warunkiem
Kar- Jakim?
Ol- Powiesz mu no chyba że chcesz żebym ja to zrobiła. Krótka piłka ja czy ty
Kar- Ale...
Ol- Nie ma żadnego ale
Kar- No dobra...ja...
Ol- Spokojnie będę przy tobie pamiętaj
Kar- Pamiętam i będę
*Dziewczyny się przytuliły i zaczęły powoli wychodzić a chłopcy już czekali i wzięli ze sobą pewnego kolege. Po kilkunastu minutach dziewczyny dojechał na miejsce gdy weszły chłopcy byli zdziwieni*
Kub- O wow
Ol- A nie mówiłam (szept)
**Pov. Łukasz**
Zobatrzyłem otwierające się drzwi a po chwili...piękną...cudowną...Karolinę. Oniemiałem z wrażenia. Pewnie się zaczerwieniłem dlatego nic nie wydusiłem z siebie*
Mar- To one
*Nagle chłopak wyszedł zza pleców. Miał na sobie garnitur tak jak pozostali, włosy ciemno brązowe, oczy też brązowe. Karolina po jego zobatrzeniu o mało nie zemdlała. To był....*

🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤
Potem pojawi się następny rozdział💕💕