💕W Moim sercu tylko ty💕KxŁ💕||Kamerzysta x Karolina||💕(ZAWIESZONA)

21. To on...

??- Hejka my się jeszcze nie znamy. Jestem Bartek
**Pov. Karolina**
To...To był on...Bartek...ten jego uśmieszek i głos i jego słowa to że się nie znamy. Czułam jak nogi mi się uginają i w pewnym momencie widzę ciemność*
Ł- Karolina!
Ol- Szybko wody!
*Po kilku minutach*
**Pov. Karolina**
Obudziłam się. Głowę miałam położoną na kolanach Łukasza który patrzał się na mnie. Po chwili doszło do mnie to co się właśnie stało*
Ł-Ciii spokojnie
Ol- Ufff
Ł- Jak się czujesz?
Kar- Już dobrze. Ola musimy porozmawiać
Ł- To ja pójdę do chłopaków pewnie się martwią
*Łukasz poszedł*
Ol- Spoko ten Bartek jest
*Karolinie zaczęły spływać łzy*
Ol- Karolcia co jest??
*Ola przytuliła Karolinę*
Kar- Bo- bo to on...
Ol- Kto?
Kar- To to ten Bartek
Ol- Ty nie mówisz poważnie
Kar- ...
Ol- Ja-ja go nie poznałam. Ale jak go zabije...żywcem ukatrupie pobije spale zakopie arr
Kar- Zostaw...
Ol- Przepraszam ale ja ty musisz powiedzieć Łukaszowi o tym co-co jeśli tym razem mu się uda
Kar- Ale ja nie mogę
Ol- Nie możesz bo musisz
*Po chwili wszedł Marek*
Mar- Już wszystko dobrze?
Kar- Tak
Mar- A i ustaliliśmy że Bartek zamieszka u nas
*Gdy Karolina to usłyszała z płaczem pobiegła do toalety i się zamkła a za nią Ola i Marek*
Ol- Marek zostawisz nas same
Mar- Ale
Ol- Proszę
Mar- No dobra
*Poszedł do reszty*
Ol- Karolina proszę musisz mu powiedzieć
*Ola kilka razy mówiła ale Karolina nic nie odpowiadała*
Ol- Proszę nie zrób sobie nic złego ja zaraz wracam
*Ola poszła po Łukasza. Gdy szła czuła na sobie wzrok Bartka*
Ol- Łukasz chodz ze mną na chwilę (szept)
Ł-Ok (szept)
*Poszli do Karoliny*
Ł- Karolinka...
Kar- Musiałaś?
Ol- Powiedz mu prawdę
Ł- Jaką prawdę?
Ol- Mów albo ja mu powiem
Kar- Bo-bo było to przed tym co się stało...

🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤🖤