John: Sherlock uwielbia psy.
Anderson: Ja nienawidzę psów.
Anderson: To było dawno temu. W dzieciństwie ugryzł mnie pies.
Sherlock: Szokujące.
Anderson: Mój sąsiad powiedział mi wtedy, że jeśli nie chcę się zarazić wścieklizną, muszę odnaleźć tego psa i wyciąć mu serce.
Sherlock:
John:
Anderson: W efekcie ugryzł mnie jeszcze raz.