Chapter Nine

2.3K 121 73
                                    


pov. Kacper

 
     Wybiegłem z pokoju szpitalnego Julki, zrozpaczony i wściekły. I jak na złość z nienacka pojawiła się koło mnie Lexy.

Truchtała dobre kilka metrów, dotrzymując mi kroku i dziwnie się uśmiechała.

- No co? - zapytałem.
- No nic. - odpowiedziała. - Tak sobie idę.

Popatrzyłem na nią krzywym wzrokiem.

- No dobra, masz mnie - zaśmiała się. - Anyway (tłumacz. " W każdym razie..") mam takie pytanie... Całowałeś się z Julią? - zapytała i otwarła szeroko oczy jak jakieś dziecko.

- Lexyyy! - krzyknąłem. - To tylko moja przyjaciółka, a nawet jeśli, to nie powinno Cię to obchodzić!

- Nie okłamuj samego siebie... Zakochałeś się Błonski, widać to na kilometr. - powiedziała.

     Nie chciałem dalej słuchać tego, bo nawet jakbym się zakochał - Julka mnie nie chce.

Pobiegłem szybko, wybiegając ze szpitala i kierując się w stronę parkingu, żeby Lexy się zmęczyła i przestała mnie nękać.

Jakie było moje zdziwienie, gdy nigdzie jej nie widziałem, a nagle pojawiła się zdyszana na schodach przy wejściu do szpitala i krzyczała:

- I tak będziecie razem! Dopilnuje tego! - krzyknęła za mną grożąc mi palcem.

- Zobaczymy. - powiedziałem cicho, żeby nie usłyszała.

- Gdzie ty wogóle jedziesz? - zapytała, gdy wyciągnąłem kluczyk i otworzyłem samochód.

- Do domu, a gdzie - odpowiedziałem.

- Nie zostaniesz z Julią Kołsterą?- zapytała, rozkładając ręce.🤷🏽‍♀️

- Nie potrzebuje mnie... - zrobiło mi się smutno.

- O co tu chodzi? - powiedziała Lexy sama do siebie. - It is what it is - powiedziała głośno, a ja nie zdążyłem już zobaczyć jak wchodzi, do szpitala, tylko wyjechałem z piskiem opon.

( Dom X )
Kacper

     Weszłem do domu, gdzie na kanapie siedziała Agata razem z Anią, a w kuchni Czarek testował na Kubie ( operator ) swoją nową sztuczkę.

Chciałem czmychnąć szybko do pokoju niezauważalnie, ale niestety.

- Ooo, hej Kacper - powiedziała Agata. Nie chciałem się znikim widzieć i kolejny raz opowiadać co się stało.

- Gdzie są inni, nie przyjechali z tobą? - kontynuowała.

Oh, no dobra muszę tam iść i powiedzieć im wszystko, bo potem Agata się wścieknie, że jej tego nie powiedziałem.

     Leniwym krokiem zeszłem ze schodów i opowiedziałem wszystko Agacie, Ani i chłopakom.

- Biedna Julka - powiedział Czarek.

- Dobrze się zachowałeś Kacper. - oznajmiła mi Agata.

- A wiesz, że Stuu w szpitalu powiedział mi dokładnie to samo, haha. - powiedziałem i lekko się uśmiechnąłem.
- Widać, że tworzycie zgraną parę. - powiedziała Fanka Anka.

- Dzięki. - odpowiedziała jej dziewczyna Stuarta.

W głębi duszy tez chciałem mieć dziewczynę, z która bym mógł robic wszystko, jeść pizzę, grać na konsoli, chodzić na zakupy... I żeby mnie kochała z całego serca.

- Też bym tak chciał. - nawet nie zauważyłem, że powiedziałem to na głos.

- Napewno zaniedługo to się stanie. - powiedział Kuba, klepiąc mnie po ramieniu.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 29, 2019 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

《𝓙𝓾𝓵𝓴𝓪 𝓲 𝓚𝓪𝓬𝓹𝓮𝓻》| Miłość nie zna granic... |Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz