Następcy - mój świat

Wróciłaś?

*Ten rozdział przeszedł mały edit bo nie mogłam na niego patrzeć. Chcę powiedzieć nowym czytelnikom ,że później się rozkręci i będzie lepiej. *

———-- Ben-----

Czekałem z moją dziewczyną na limuzynę z dzieciakami z wyspy potępionych gdy uslyszałe zamykanie auta, obróciłem się w stronę dźwięku i ujrzałem moją śliczną kuzynkę Alice która pół roku temu wyjechała.
- Wróciłaś?- zaputalem jakbym był niewidomy.
-Oczywiście , ale teraz już na stałe.- zaśmiała się - Na co czekacie?- zapytała się Alice wyraźnie zainteresowana.
-Postanowiłem jak nowy król dać szansę dziecią z wyspy- powiedziałem na początku z dumą ale gdy zobaczyłem minę Alice zmieszałem się.
-Ben,wiem że masz dobre serce i Cię wesprę w tym wszystkim jeśli będzie trzeba ale jeden warunek : Nie możesz oczekiwać że pomogę wszystkim. Gdyż wiesz są pewne granice.
- To tak, Carlos syn Cruelli de vil, Jay syn Jafara, Evie córka złej królowej i Mal cóka Diaboliny- to ostatnie powiedziałem powoli bojąc się jej reakcji.
- Pierwszą trójkę rozumiem ale diabolina ? Jak mogłeś ,wiesz co jej matka zrobiła mojej rodzinie. Popełniasz błąd zapraszając jej chciwą córkę do królestwa !-krzyknęła i uciekła w stronę pałacu, a na podjazd wjechała limuzyna z potępionymi.
(przeskok czasu)
Siedzę teraz w swoim pokoju, Alice nie odzywa się do mnie od kilku godzin. Gdy chciałem iść już spać bo dochodziła 21 usłyszałem pukanie do drzwi
- Proszę.- powiedziałem i do pokoju weszła blada jak zwykle Alice
-Przepraszam za ten wybuch na placu , byłam zaskoczona tym że córka mojego wroga jest na wolności- powiedziała po czym dodała- zachowałam się jak ostatnia idiotka .
-Ja też cię przepraszam - powiedziałem na co ona zrobiła zdziwioną minię- Powinienem uzgodnić czy każdemu będzie pasować ,że i ona zagości w naszej szkole.-wyjaśniłem.
Uśmiechnęła się tylko smutno i mnie przytuliła.
-Padam z nóg po tej podróży dobranoc- odwróciła się i wyszała
Ja jak tylko moja głowa poczuła poduszkę odpłynełem do krainy snów.
(Alice)
Śniło mi się coś dziwnego ale teraz nie nie pamiętam co dokładnie , zostało tylko dziwne przeczucie, złe przeczucie....

HEJ, TO MOJA NOWA OPOWIEŚĆ A OTO CO SIĘ BĘDZIE CZĘSTO I RZADKO POKAZYWAĆ

-ZAMIAST OPISÓW CIUCHÓW ITD. BĘDĄ ZDJĘCIA

-ROZDZIAŁY MOGĄ BYĆ KRÓTKIE ALE BĘDZIE ICH WIĘCEJ

- MOGĄ WYSTĘPOWAĆ BŁĘDY ORTOGRAFICZNE

- CZASEM MORZE BYĆ NARRACJA 3 OSOBOWA

-W OPOWIADANIU NIE BĘDĘ PISAĆ KIEDY SĄ PIOSENKI CHYBA ŻEEE BĘDZIE MI W DANEJ CHWILI PASOWAĆ

- proszę zostawiajcie po sobie jakiś znak życia bo moim zdaniem te moje książki są do kitu..

pa pa miłego dnia