CHOROBA?

317 10 11
                                    

Od powrotu Natalii ze szpitala minęło kilka dni dziś wraca do pracy. Małżonkowie są bardzo szczęśliwi z faktu, iż znów zostaną rodzicami oczywiście Natalia wróciła do pracy w archiwum, by nie zaszkodzić dziecku. Przez ten czas Kuba pracował z Darkiem przy biurku, ponieważ nie chciał wyjeżdżać w teren bez swojej żony, która była już w czwartym miesiącu. Po pracy małżonkowie odebrali Kacpra od mamy Stefana, po czym pojechali na zakupy. W sklepie spotkali Anetę i Stefana z ich córką, z którymi umówili się  na wspólny wieczór. Nagle Natalie zaczął strasznie boleć brzuch nie czekając ani  chwili Kuba zabrał ją do szpitala  tam lekarka rozpoczęła badanie USG po pięciu minutach Natalia skierowała te słowa pani doktor i co z naszym dzieckiem a w odpowiedzi usłyszała te słowa z państwa dzieckiem jak na razie wszystko w pożytku, ale i tu urwała, ale co dopytywała zdenerwowana Natalia. A lekarka odpowiedziała jej tymi słowami proszę się nie denerwować musimy wykonać dodatkowe badania. Mąż niech jedzie do domu i przewiezie pani rzeczy. Zatrzymam panią w szpitalu. Kuba skierował do żony te słowa kochanie nie denerwuj się pojadę do domu, odwiozę Kacpra do Anety. Przewiozę ci te rzeczy i zaraz będę przy tobie nie zostawię cię samej. Kuba pocałował żonę i odjechał przed wyjściem zapytał panią doktor czy może jutro przyjechać z synem lekarka na szczęście nie miała nic przeciwko temu. Postanowił, że na razie nic nikomu nie powie choć wiedział, że będzie mu ciężko ukryć zdenerwowanie przed Anetą i Stefanem, ale jeszcze ciężej przed Kacprem, który miał przecież dopiero pięć lat. Kiedy Kacper dowiedział się, że jego, że mama jest w szpitalu rozpłakał się uspokoił się, dopiero kiedy Kuba powiedział, że jutro go do niej zabierze i że zrobią mamie niespodziankę. Następnego dnia, gdy Kuba przyjechał do żony nigdzie nie mógł jej znaleźć. Na szczęście okazało się, że jest na badaniach jednak po piętnastu minutach wróciła na salę, kiedy zobaczyła swojego męża stojącego razem z Kacprem na korytarzu ucieszyła się, a kiedy Kacper zaczął biec w stronę Natalia skierowała do syna te słowa cześć synku co ty tu robisz i ucałowała go w policzek. Syn odpowiedział jej tymi słowami tatuś mnie tu przewiózł Natalia odwróciła się w stronę Kuby, który stał oparty o ścianę i wpatrywał się w uśmiechniętą Natalie. Tata doskonale wie czego mi brakowało powiedziała po chwili ciszy uśmiechnięta Natalia do swojego męża, który w odpowiedzi tylko posłał żonie lekki uśmiech. Wieczorem Kuba odwiózł syna do Anety i Stefana, którzy zaoferowali, że zajmą się nim do czasu aż Natalia wydobrzeje a sam wrócił do żony, u której przebywał właśnie jej lekarz prowadzący z wyimkami badań. I skierował do niej takie słowa pani Natalio wykryliśmy guza na macicy, kiedy Natalia to usłyszała natychmiast w tuliła się w męża. A Kuba skierował do niego te słowa jak to guza. Lękasz kontynuował tymi słowami, ale proszę się nie martwić jest niegroźny więc zajmiemy się nim dopiero po porodzie. A teraz proszę się oszczędzać. Bo nie będą mgli mieć państwo więcej potomstwa.  Po tych słowach Natalia wybiegła z płaczem z sali Kuba pobiegł za nią. Kiedy ją znalazł skierował do niej te słowa kochanie wszystko będzie dobrze mamy wspaniałego syna a teraz będziemy mieli jeszcze jeden skarb, a ona wtulona w swojego męża odpowiedziała mu tymi słowami, ale ja już nigdy nie będę czuła się normalnie. Mąż odpowiedział jej tymi słowami kotek dla mnie zawsze będziesz idealna. Bez ciebie ja nie istnieję nie możesz się załamać ja zawsze będę przy tobie. Ponieważ Natalia mogła już opuścić szpital małżonkowie opuścili szpital i udali się do domu. Pięć miesięcy później na świecie pojawiła się ich córeczka Nikola

dzieje Natalii  i KubyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz