ŚLUB CZY PRAWDZIWA MIŁOŚĆ? drugi początek tej historii

378 13 9
                                    

Od kilku miesięcy Natalia przygotowuje się do ślubu Łukaszem, którego ponad rok temu poznała na jednej z przeprowadzonych wspólnie z Kubą akcji policyjnych, ratując mu życie. Z Kubą swoim partnerem z pracy dogadywała się, jak znikam innym, rozumieli się bez słów. Każdy wiedział, co ma zrobić w danej sytuacji. Dziś właśnie Natalia miała wybrać swoją suknię ślubną, w tym celu umówiła się z Anetą, że po pracy pojadą do kilku salonów z sukniami, ale niestety nie było im dane szybko skończyć służby, ponieważ do ich pokoju weszła Kruczkowska z pytaniem, czy mają coś nowego w sprawie, którą prowadzą. Nagle w pokoju pojawił się również Darek policyjny specjalista od cyberprzestępczości, który przyszedł w zastępstwie za Lenę, która w tamtym okresie była na urlopie macierzyńskim. Miał on istotne informacje dla policjantów ustalił on, że podejrzany taksówkarz ma przekazać towar w obrębie tego hotelu. Kruczkowska za decydowała, że Natalia razem z Kubą pojadą do hotelu jako para, a rano zaczną obserwować podejrzanych. Już pół godziny później policjanci byli w hotelu siedzieli przy barze, Kuba skierował do przyjaciółki te słowa, no pani aspirant widzę, że nie jest pani w dobrym humorze, Natalia odpowiedziała mu tymi słowami,  no nie jestem, na co Kuba odparł w ten sposób, a można wiedzieć, dlaczego Natalia skierowała do Kuby te słowa nie, Kuba nie chcąc drążyć tematu, skierował do niej te słowa, ale może się pani aspirant poczuć jak na urlopie. I tu w trącił się barman, mówiąc do nich te słowa, może coś na przełamanie lodów proponuję wino. Widać, że łączą państwa dość specyficzne relacje. Barman przeniósł im butelkę wina. Po jego wypiciu policjanci udali się do pokoju, gdzie Kuba skierował do Natalii te słowa, widziałem, że masz ochotę wygadać wszystko barmanowi, a ona odpowiedziała mu tymi słowami. Ej Kuba ty za dobrze mnie znasz, a on odpowiedział jej w ten sposób, właśnie o tym mówiłem przy barze, po czym rozłożył sobie materac na podłodze i zasną. Następnego dnia, kiedy policjanci zatrzymali sprawców. Natalia wróciła do domu i zastanawiała się nad swoimi uczuciami. Po chwili wiedziała już, co ma zrobić. Zadzwoniła do Łukasza i poprosiła go, by ten do niej przyjechał. Łukasz po przyjeździe skierował do Natalii te słowa, Natalko ja wiem, że ty tak naprawdę mnie nie kochasz, wiem to i nie utrudniaj sobie tego. Mówiąc to, wręczył Natalii klucze do jej mieszkania, a ta zdjęła pierścionek zaręczynowy. Łukasz oczyma wszy go opuścił mieszkanie swojej dziewczyny. Następnego dnia na komodzie Natalia zrobiła im kawę, kiedy do ich pokoju wszedł Kuba, Natalia skierowała do niego te słowa, cześć partnerze tu posłała mu lekki uśmiech. Zrobiłam ci kawę, kiedy to powiedziała, wręczyła mu kubek z napojem. Po służbie Kuba jak zwykle odwiózł ją do domu. W drodze powrotnej Kuba zastanawiał, czy powiedzieć Natalii o swoich uczuciach w końcu za niedługo wychodziła za mąż. Postanowił zrobić to, póki nie jest jeszcze za późno. Wysłał jej SMS-a, że jeśli chce to jak zwykle po nią przejdzie. Następnego dnia po służbie Kuba skierował do Natalii te słowa, Natalia zaczekaj, muszę ci coś powiedzieć. Natalia ja wiem, że za niedługo będziesz już żoną, ale ja muszę to w końcu ci to powiedzieć. Nie wiem, kiedy i jak to się stało, ale zakochałem się w tobie. Natalia, usłyszawszy, to odpowiedziała mu tymi słowami, ja w tobie też Kuba od dawna to w sobie tłumiłam. Dwa dni temu zerwałam z Łukaszem i oddałam mu pierścionek, ale ty oczywiście tego nie zauważyłeś. Od tamtego dnia Natalia i Kuba byli parą. Postanowili, że na razie będą to ukrywać. Ponieważ obawiali się, że jeżeli ich związek wyjdzie na jaw to, Monika rozdzieli ich służbowo, a właśnie tego oboje chcieli uniknąć.          

dzieje Natalii  i KubyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz