It only get stranger..

Will..

Mike Pov.
Następnego dnia czekałem na wszystkich żeby z nimi porozmawiać na temat tego co się stało wczoraj z Will'em
-Cześć Mike
Spojrzałem na schody a tam schodził Lucas za nim Max, El na końcu Will który do mnie podszedł i mocno przytulił
-boję się Mikey
Wyszeptał mi do ucha
-nie masz czego spokojnie
Po chwili się uspokoił usiedliśmy na kanapie Will obok El ja obok Lucasa Max usiadła na fotelu po drugiej stronie El
-to o co chodziło mówiłeś że to kod czerwony?
Spytała Max
- wczoraj kiedy ja i Will byliśmy tutaj Will nagle miał coś w rodzaju wizji i wychodzi na to że łupieżca wrócił
-co?! Nie ma opcji! Eleven zamknęła przejście!
-Lucas mówię prawdę! To był on!
Odezwał się Will wstając z kanapy
-dobra powiedzmy że łupieżca rzeczywiście wrócił ale przecież już by sobie znalazł następną ofiarę a nie wiemy kim jes-
-Billy
Wszyscy spojrzeli na El która do tej pory siedziała cicho zresztą tak samo jak Max
-O czym ty mówisz?
Spytał Will siadając obok siostry
-to Billy jest następną ofiarą
-ale skąd ty o tym wiesz?
-może ja wytłumaczę
Odezwała się w końcu Max
-kiedy ja i El miałyśmy nocowanie grałyśmy w butelkę ale tak trochę inaczej ale to nie ważne El sprawdzała co robi Billy i słyszała krzyki dziewczyny oraz Billy'ego który przy tej przy tej dziewczynie był a później poszłyśmy do jego pokoju tam Eleven znalazła gwizdek który należał do tej dziewczyny i dzięki niemu zobaczyła że Billy jest odpowiedzialny za jej zniknięcie
-skoro wiemy kto jest nowym żywicielem spróbujmy łupieżce z niego wygonić tak jak ze mnie za pomocą gorąca!
-Billy pracuje na basenie a tam mają saunę możemy go tam zaciągnąć i wtedy spróbować
-dobra to do roboty
Time skip
Staneliśmy przy parkingu z tyłu basenu akurat on miał teraz zmianę jako ratownik więc Max wzięła lornetkę od Lucasa by mu się przyjrzeć
-jest cały spocony i jakiś podenerwowany
-Max wiesz ile mniej więcej trwa jego zmiana?
Spytałem dziewczyny
-nie wiem dokładnie ale trwa tak z półtorej godziny
-dobra to chodźcie wszystko przygotujemy
Odpowiedział Lukas
Weszliśmy na basen Will i El poszli po manekina, Ja i Lucas poszliśmy szukać sauny, Max stoi przy wejściu i pilnuje czy Billy przypadkiem nie schodzi ze zmiany. Weszliśmy do szatni dla chłopaków
-Mike patrz!
Powiedział Lucas i wskazał pomieszczenia na  końcu szatni
-bingo
-Will przynieś manekina do szatni dla chłopaków bez odbioru
Powiedział Lucas do walkie-talkie po paru minutach wszedł Will z manekinem i łańcuchem
-schowajmy to i pozostaje nam czekać do zamknięcia basenu
Schowaliśmy to w dobre miejsce i czekaliśmy.
Dwadzieścia minut przed zamknięciem ja, Will i Lucas weszliśmy do szatni dla chłopaków i czekaliśmy aż opustoszeje żeby wszystko przygotować później zawołaliśmy dziewczyny do szatni przez walkie-talkie i się schowaliśmy przed Billy'm.
Trzecia osoba Pov.
Czas mijał nieubłaganie wolno w końcu Billy wyszedł spod prysznica i poszedł w stronę swojej szafki by się przebrać. El dzięki swoim mocom zaczęła ruszać drzwiami
-basen zamknięty!
Krzykną Billy
El nie przestała
-zamknięte!
-mówię chyba że zamknięte!
Podszedł do drzwi i zorientował się że nikogo tam nie ma Billy zaczął się coraz bardziej denerwować
-Billy
-kto tam jest?!
-Billy złap mnie
-kto tam?!
-no dalej Billy spróbuj mnie złapać
wołał Mike przez walkie-talkie w końcu Billy staną naprzeciwko sauny który miała zamknięte drzwi
-mam cię
Szepnął Billy otworzył drzwi od sauny zobaczył tam jedynie manekina z przyczepionym walkie-talkie
Odwrócił się by wyjść z sauny ale przed nim stanęła El uśmiechnęła się do niego a potem skinieniem głowy rzuciła nim o ścianę by nie mógł wyjść wtedy podbiegli Lucas i Will którzy szybko zamknęli drzwi i zabezpieczyli łańcuchem by Billy nie wyszedł i ustawili saunę na najwyższą możliwą temperaturę
Mike Pov.
Po tym jak chłopaki zamknęli Billy'ego on zaczął walić w drzwi
-zapłacicie mi za to gówniarze!
Czekaliśmy kiedy temperatura zacznie na niego działać
-Max!
Zwrócił się do dziewczyny
-Max gówniaro wypuść mnie natychmiast!
-Max!
Max odwróciła wzrok by nie patrzeć na brata nagle Billy zaczął krzyczeć i zsunął się na podłogę Max niepewnie zaczęła podchodzić do drzwi
-Max nie!
Krzyknęła El ale dziewczyna jej nie słuchała. Dało się słyszeć jakieś szepty ze strony Max ale nic konkretnego
-Mike?
Spojrzałem na Willa który bardzo przestraszony patrzył na mnie oraz złapał się za kark
-uaktywnił się
Potrzebowałem chwili by zrozumieć do powiedział
-Max odsuń się od drzwi
Powiedziałem nie odrywając wzroku do Willa
-co?
-Odsuń się od drzwi!
Krzyknąłem w tym samym momencie Billy wybił szybę w drzwiach przez którą sięgną do łańcucha
-Max choć tu schowaj się za mną!
Krzyknęła El dziewczyna zrobiła to co jej kazała
Billy otworzył drzwi i zaczął do nas podchodzić ale El przycisnęła go sztangą do ściany podeszła do niego bliżej by mieć nad tym lepszą kontrolę ale on odepchnął sztangę którą trafiła w nią trafiła przez co straciła przytomność. Billy zaczął do niej podchodzić ale zanim zdążył cokolwiek jej zrobić światła zaczęły migać a on unosił się nad ziemią i krzyczał z bólu El nadal była nieprzytomna więc ona nie mogła tego robić nagle Will zaczął podchodzić bliżej Billy'ego to Will to robił..
-nie zbliżaj się do niej!
Po tych słowach Will rzucił Billy'm o ścianę wyrzucając go tym samym na zewnątrz potem opadł bez sił na kolana i na kolanach podszedł do El próbując ją ocknąć
Max po chwili do niego podeszła i zaczęła mu pomagać ja i Lucas wyszliśmy przez dziurę w ścianie by zobaczyć co z Billym ale go tam nie było.

Witam! Nie wiem jak to się stało ale jest już prawie sto wyświetleń!!
Dziękuje 💕 komentarze i gwiazdki mile widziane
Do następnego!