Ericka

170 15 7
                                    


Gabi Pov.
Ja i Robin odstawiłyśmy rowery i poszłyśmy do lodziarni zawołałyśmy chłopaków by im wszystko przedstawić
-niesamowite co można kupić za 20 dolarów plany całego centrum
Powiedziała Robin rozkładając plany na stoliku
-nieźle
Powiedział podekscytowany Dustin
-więc tu jest lodziarnia a tu jest gdzie chcemy dotrzeć
Wskazałam na miejsca na planach
-ale nie widzę wejścia
Odezwał się Steve
-bo go nie ma jeśli mówisz o drzwiach
Powiedziałam w tym samym czasie pokazując im kolejne plany
-wentylacja!
Powiedział Dustin
-dokładnie
powiedziała Robin
-Gabi daj mi swój mazak
Poszłam do swojej torebki i dałam jej mazak
-każde pomieszczenie potrzebuje powietrza nawet te tajne a te kanały prowadzą tutaj
Robin rysowała drogę wzdłuż kanału
-do lodziarni
Powiedzieli chłopaki w tym samym czasie każde z nas spojrzało na kanał wentylacyjny.
Steve wstał z krzesła i przyniósł drabinie by dostać się do kanału a spod zlewu wyjął śrubokręt i latarkę
-młody choć pomożesz mi
Steve wszedł na drabinie a Dustin trzymał mu śrubokręt i latarkę po chwili Steve zdjął kraty z wentylacji
-latarka.. Nie wiem czy się wciśniesz stary strasznie tu wąsko
Powiedział Steve po chwili przyglądania się wentylacji
-zmieszczę się pamiętaj o tym że nie mam obojczyków
-że co?!
Odezwałyśmy się z Robin
-oh.. Ma jaką chorobe dys… coś tam nie ma kilk-
-popchnij mnie!
Krzyknął nagle Dustin
-dobra już już
Steve wszedł znowu na drabinie i zaczął popychać Dustina do środka wentylacji
-za tyłek nie za stopy! Takim sposobem to mnie tu nigdy nie wepchniesz!
Zachichotałam na słowa Dustina i mine Steva kiedy dotkną tyłka przyjaciela
-i co nadal ci się podoba?
Szepnęła do mnie Robin kiedy ja wpatrywałam się w tą komedie
-a kto Ci powiedział że on mi się podoba?!
-o proszę cię znam cie jak nikt inny
Zarumieniłam się i już miałam się bronić ale przerwał mi dźwięk dzwonka. Ja i Robin się odwróciłyśmy a tam była jakaś dziewczynka na moje oko miała z 9-10 lat
-ahoy! Wszytkie ręce na pokład obsłuży mnie ktoś?!
Robin na mnie spojrzała a ja znałam ten wzrok Robin na coś wpadła… Już mi żal tej dziewczynki
Robin Pov.
Erica podeszła po raz setny do wentylacji z latarką zastanawiając się nad czymś
-no nie wiem
Powiedziała
-czy się wciśniesz?
Dokończył za nią Dustin
-czy chce tam wchodzić
-a co boisz się ciemności? Czy może masz klaustrofobie?
Zażartowałam
-ja nie mam żadnych fobi
Odpowiedziała mi dziewczynka
-to o co chodzi?
Powiedziała zrezygnowana Gabi
-Ericka chce wiedzieć co będzie z tego miała
Powiedziała wszyscy na raz westchneliśmy na to jakie to dziecko jest irytujące. Chwilę później byliśmy z nią przy stoliku podając jej kolejny już deser lodowy
-więc syropu
Powiedziała Erica odsuwając deser który przyniósł jej Steve
-okay nie możemy jej po prostu tam wepchąć to przecież tylko dziecko damy jej radę
Powiedziałam już naprawdę bardzo zirytowana
-ROBIN!
Zwróciła mi uwagę Gabi
-właśnie dlatego że to dziecko nie możemy jej nic zrobić
-dobra słuchaj pójdziesz tą trasą po ostatniej dostawie wybijesz kratkę i otworzysz drzwi-
-a wy się dowiecie co jest w kartonach
-dokładnie
-strażnik ma broń?
-nie będzie go
Odpowiedział Dustin
-pułapki?
-pułapki? Serio?
Odpowiedziała jej Gabi
-ten wasz plan to narażanie dziecka
-Erica będzie-
-nie nie nie, narażanie dziecka
Przerwała mi
-niech wrzucenie jej do tej wentylacji będzie planem b
Szepnęła do mnie Gabi
-Słuchaj uważamy że ci Rosjanie działają na szkodę naszego kraju nie sądzisz że to wystarczający powód by nam pomóc?
Próbował przekonać ją Dustin
-nie napiszesz Ameryka bez Eryka za moją pomoc chce darmowe lody do końca życia jasne?
-ee no dobra niech będzie
Odpowiedziałam jej żeby już zakończyć tą bezsensowną rozmowę i przejść do działań
Time skip
Erica weszła do kanałów jakieś dwadzieścia minut temu czekamy z niecierpliwością na dachu aż dotrze do wyznaczonego miejsca.
-już jestem
-widzisz coś?
-kartony o których mówiliście
-strażnicy?
-nie
-pułapki?
Spytałam a Gabi wywróciła oczami
-nie, nic nie ma
Po chwili Erica znów się odezwała
-weszłam frajerzy
Nagle drzwi się otworzyły Erica wyszła na zewnątrz
-zapraszam frajerzy
Zeszliśmy z dachu i weszliśmy do środka zamykając drzwi otworzyliśmy jeden z kartonów a tam była jakaś skrzynka Steve ją otworzył
-dobra cofnijcie się
Powiedział Steve wszystkie się cofnełyśmy a Dustin stał w miejscu
-stary mówię odsuń się
-nie
-Dustin odsuń się
-nie! Jak ty masz umrzeć to ja też
-Dustin zamknij się już i otwórzcie to coś!
Krzyknęła Gabi wszyscy na nią spojrzeli zszokowani
-nie tłumaczyłam tego pieprzonego szyfru żeby słuchać ich kłótni
Steve otworzył skrzynkę i wyjął jakiś pojemnik z dziwną zieloną substancją
-co to jest do cholery?
Spytał Steve w tym samym czasie było słychać jakiś dziwny dźwięk
-wiecie co? Zabierzmy to i spadamy stąd
Wzięłam to coś od Steva i schowałam Erice do plecaka
-guzik nie działa
-jak to nie działa?
-no nie działa!
-po prostu go kliknij nerdzie!
Krzyknęła do Dustina Ericka
-no klikam ale nie działa!
-daj jej to zrobić
Powiedziałam i popchnełam Ericke delikatnie w stronę guzików ona zaczęła klinakć ale nic nadal nie podziałało. Nagle poczuliśmy że spadamy zaczęliśmy krzyczeć i każde z nas się czegoś złapało po jakiejś minucie znowu staneliśmy
-wszyscy są cali?
Spytałam
-tak
-nic mi nie jest
Powiedzieli Dustin i Ericka spojrzałam na Gabi i Steva którzy byli do siebie przytuleni i mieli zamknięte oczy
-z całym szacunkiem kochasie ale już po wszystkim
Powiedziała Ericka oni otworzyli oczy odsuneli się od siebie i spalili buraka
-co się stało? Gdzie spadliśmy?
-nie wiem ale zaraz sprawdzę
Steve stanął na paletach z kartonami i wyważył kratę
-eee ludzie? Mamy problem
Popatrzyliśmy na siebie pytająco i po chwili każde z nas po koleji weszło na górę do Steva wychodzi na to że to nie był magazyn a jakaś winda… mamy przesrane

Witam wszystkich ja wiem że wy mnie wszyscy nienawidzicie 😂 (zwłaszcza Montgomery_my_love) ale ja naprawde nie miałam czasu wstawić ani napisać nowych rozdziałów. Macie to coś wiem że jest złe ale sie starałam okay? I nie wiedziałam jak to zakończyć sorka. Do następnego piss out ✌

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 07, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

It only get stranger..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz